Pleszewscy aptekarze zbulwersowani butą i arogancją lokalnej władzy – jak piszą – skarżą się wojewodzie i proszę go o interwencję.
Chodzi o sprawę przedłużenia godzin pracy aptek w dni powszednie, soboty, niedziele i święta. Radni powiatowi na sesji przegłosowali - choć nie byli w swoim zdaniu jednomyślni – wydłużenie dyżurów nocnych. Uchwała rady przewiduje, że z początkiem roku aptekarze będą pracowali do godziny 24.00.
Dyskusję rajców na ostatniej sesji przedstawiliśmy w numerze 51 „Życia Pleszewa” z 15 grudnia 2015 roku. I właśnie do wypowiedzi radnych aptekarze mają pretensje. „Stanowczo protestujemy przeciwko zawartym w artykule wysoce niestosownym wypowiedziom niektórych osób. Szczególnie bulwersujące są wypowiedzi radnych: Leopolda Lisa, Macieja Ładzińskiego i Zbigniewa Serbiaka oraz starosty Macieja Wasielewskiego” – czytamy w piśmie adresowanym do wojewody, a podanym do wiadomości także naszej redakcji. Każdy z cytatów, które nie podobają się aptekarzom, jest analizowany. Farmaceuci podejmują polemikę zautorami tych słów.
Więcej w następnym numerze "Życia Pleszewa"