Mieszkańcy Czermina najpierw podziękowali za plony modląc się na mszy w miejscowym kościele. Później kosztowali chlebków z tegorocznej mąki, które po domach rozwoziła młodzież.
Ona też i miejscowe dzieci zadbali o część artystyczną i obrzędową. W jednym ze skeczów na plac wepchnięto malucha. Wysiadły z niego „gospodynie z Gwizdołek” i celnie charakteryzowały, i siebie, i pozostałych mieszkańców ziemi czermińskiej.
Kulminacyjnym momentem były oczywiście przyśpiewki. Dożynki zakończono pysznym poczęstunkiem przygotowanym przez miejscowe KGW. Panie serwowały ciasto drożdżowe, kawę, chleb ze smalcem i żurek.
Do występów młodzież i dzieci przygotowała Renata Półtorak. Całość prowadziła Anna Cierniak.