W projekcie budżetu na 2016 rok wśród inwestycji znalazła się m.in. budowa oświetlenia ulicznego w Koźmińcu – od skrzyżowania w stronę Karmińca. Radny Tadeusz Gęstwa uważa jednak, że plany gminy niedokładnie spełniają potrzeby mieszkańców.
Wspomniana niedokładność związana jest z planami, które obejmują postawienie trzech lamp przy trzech posesjach, podczas gdy kilkaset metrów dalej są kolejne domy i tam już oświetlenia zabraknie. – Nie wiem, dlaczego rozdziela się tam tych mieszkańców – założy się przy trzech posesjach, a przy dwóch nie założy. Nie możemy tak dzielić ludzi – uważa radny Gęstwa.
Jego zdaniem, dobrze byłoby przygotować przynajmniej dokumentację obu części inwestycji, a drugą z nich zrealizować ewentualnie w późniejszym terminie, by nie ponosić drugi raz tych samych kosztów. Stanowisko to poparli inni rajcy. – Jeżeli będą takie możliwości, to będziemy robić całość, ale musimy wiedzieć, jakie to są pieniądze – stwierdził burmistrz Jarosław Pietrzak.