Droga przez męki w meczu otwarcia
Reprezentacja Belgii turniej w Katarze rozpoczęła jako jeden z faworytów do zwycięstwa w całych rozgrywkach. Brązowi medaliści mistrzostw Europy z 2021 roku byli stawiani przez wielu kibiców jako ekipa, która zdecydowanie jest w stanie powalczyć o najwyższe trofeum. Choć oczekiwania były wielkie, tak rzeczywistość okazała się brutalna. Belgowie co prawda pierwszy mecz z Kanadą zakończyli zwycięstwem, tak styl, w jakim wygraną osiągnęli raz, że pozostawił wiele do życzenia, a dwa sprawił, że wśród Belgijskich kibiców zapanował niepokój oraz trwoga. Tylko przez wzgląd na nieskuteczność w ataku reprezentacji Kanady Belgowie byli w stanie dowieźć to zwycięstwo do końca meczu. 3 punkty jednak pojawiły się na koncie, a reprezentacji Belgii pozostały do rozegrania dwa mecze.
Smutny koniec złotej ery Belgów
Prawdziwa lekcja futbolu czekała jednak drużynę Belgijską już w drugim spotkaniu zmagań grupowych. Belgia mierzyła się z reprezentacją Maroka, a przed meczem to właśnie Belgowie byli murowanym faworytem do sięgnięcia po trzy punkty oraz wywalczenia sobie awansu do 1/8 finału już po dwóch spotkaniach. Stało się jednak zgoła inaczej, gdyż reprezentacja Belgii została zdominowana przez Maroko, które ostatecznie zwyciężyło zasłużenie 2:0. Morale reprezentacji Belgii było w rozsypce, przed ostatnim meczem z Chorwacją panował niepokój oraz rozłam w szatni, który jedynie potęgował efekt nieudolności czerwonych diabłów na mundialu w Katarze. Spotkanie z Chorwatami jednak nie przyniosło zwycięzcy, a obie drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów. Belgowie wykazali się całą gammą niewykorzystanych sytuacji, co w rezultacie przyczyniło się do odpadnięcia z turnieju już na etapie zmagań grupowych.
Czy Belgia to już światowy średniak?
Reprezentacja Belgii na tym turnieju pokazała się z niezwykle słabej strony. Ekipa, która jeszcze rok temu brylowała na boiskach, pokazując pazur oraz zaangażowanie, tym razem ze spuszczonymi głowami musiała opuścić turniej już po trzech spotkaniach. Morale drużyny Belgijskiej posypało się na dobre, a niektórzy z topowych piłkarzy tego kraju jak np. Eden Hazard zapowiedziało zakończenie reprezentacyjnej kariery. Pewne jest, że złota era Belgów dobiegła końca, co nawet przyznał w wywiadzie sam Kevin De Bruyne. Czy jednak Belgowie z topowej drużyny stali się średniakiem? Po turnieju w Katarze mogą pojawić się głosy twierdzące, jednak zdecydowana większość kibiców wierzy, że ekipa, która jeszcze rok temu potrafiła zadziwić oraz czarować, jest w stanie podnieść się z kolan. Okazja do rewanżu nadarzy się już za dwa lata, kiedy to Europejskie drużyny zaczną zmagania w finałach mistrzostw Europy 2024.
Oglądałeś poczynania Belgów? Sprawdź darmowe typy bukmacherskie.
W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.
Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.