reklama

Fatalny stan powiatówki Korzkwy - Skrzypnia. - Strach tu jechać - mówią ludzie

Opublikowano:
Autor:

Fatalny stan powiatówki Korzkwy - Skrzypnia. - Strach tu jechać - mówią ludzie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Gmina Pleszew. Gmina Czermin. Fatalny stan powiatówki Korzkwy – Skrzypnia coraz bardziej irytuje mieszkańców okolicznych miejscowości. Kamienna droga jest w tak złym stanie, że kierowcy zwyczajnie boją się nią przemieszczać. – Strach tamtędy jechać, żeby nie uszkodzić samochodu – mówi sołtys Skrzypni Maria Regulska.

 

Brukowana droga na trasie Korzkwy – Skrzypnia przyprawia kierowców o irytację.

– To jest jakiś koszmar, nie droga. Bruk, a do tego pobocze w dziurach. Przejechać się zwyczajnie nie da, a nie jest to znowu jakaś wielokilometrowa trasa. Tam jest może kilometr nawierzchni – alarmuje jeden z naszych internatów na zpleszewa.pl.

Rzeczywiście trudno się z nim nie zgodzić.

Mieszkańcy na czele z sołtyską Skrzypni - Marią Regulską od lat walczą o kompleksowy remont. Póki co, bezskutecznie.

– My już tyle o tą drogę prosimy, że do znudzenia. To jest zwykły bruk, kamory takie. Gdzieś może na odcinku 1.100 metrów. Petycje były pisane i nic. Ile tam już ludzi uszkodziło sobie w autach miski olejowe – przyznaje sołtyska Skrzypni.

 

I tłumaczy, że bruk jest w tak fatalnym stanie, że praktycznie nie da się przejechać.

– Tam jeżdżą tylko ci odważniejsi albo ci, którzy nie boją się uszkodzić sobie samochodu. Normalnie wszyscy inni jeżdżą dookoła i nadkładają kilometrów. My tą drogą do Pleszewa - to rzut kamieniem mamy, a wszyscy do lekarza, do szpitala czy na zakupy jeździmy dookoła – opowiada sołtyska.

 

I mówi, że doraźne remonty nic na dłuższą metę nie dają.

– To by musiało być porządnie zrobione. Kiedyś nawieźli tłuczniem, ale tylko tam gdzie dziury i to wszystko usiadło. Więc trzeba to zrobić dobrze. Ale kiedy my się tego doczekamy, to nie wiem – mówi Maria Regulska.

 

Na stan powiatówki narzekają też mieszkańcy Korzkiew.

– Jest ona w bardzo złym stanie. Pobocze przy tej kamiennej drodze jest pełne dziur, co znacznie utrudnia przejazd zarówno osobom w rejonie mieszkającym, jak i pozostałym, którzy przejeżdżają tamtędy do sąsiadującej wsi oraz do kościoła w Czerminie – twierdzi sołtys Korzkiew, Anita Szczepaniak, która wspólnie z radą sołecką wystosowała nawet oficjalne pismo w tej sprawie do starosty.

 

Jej zdaniem sytuację uratowałoby nawiezienie piasku gruboziarnistego klinującego. – Takiego, jakim jest utwardzona droga Karsy – Droszew - wskazuje sołtyska. I przekonuje, że duże dziury i zarośnięte pobocza na drodze Korzkwy – Skrzypnia oraz na zakrętach Korzkwy – Kurcew - bardzo utrudniają bezpieczną drogę dzieci na autobus szkolny.

W staraniach o remont wspiera ją też radny powiatowy - Krystian Klak, który interweniował w tej sprawie u starosty.

Co na to starosta? Czy uda się w najbliższym czasie przeprowadzić na wspomnianym odcinku powiatówki kompleksowy remont?

Niestety, na modernizację z prawdziwego zdarzenia nie ma co liczyć w tym roku. Naprawione mają zostać póki co jedynie pobocza.

– O ile możliwości pogodowe pozwolą naprawa ubytków tłuczniem na gruntowym poboczu drogi nastąpi jeszcze w tym roku - po wykonaniu zaplanowanych remontów – deklaruje starosta, Maciej Wasielewski.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE