Pleszew. Władze Pleszewa ogłosiły przetarg na budowę skateparku. Jedna z najbardziej oczekiwanych przez młodzież inwestycji ma powstać na stadionie.
Wolny teren oraz niezbędna infrastruktura do swobodnej jazdy na deskorolkach, hulajnogach czy rolkach - wszystko to na powierzchni ok. 380 m² na miejskim stadionie w Pleszewie. Tak wyglądają plany - odnośnie jednej z większych inwestycji zaplanowanych w tym roku w Pleszewie. Inwestycji - warto podkreślić - bardzo oczekiwanej przez młodych ludzi. To właśnie oni mieli decydujący głos - nie tylko odnośnie lokalizacji, ale również samej infrastruktury.
Przypomnijmy: w ubiegłym roku władze Pleszewa zorganizowały konsultacje, które odbyły się w domu kultury. Bo - jak zaznaczał wówczas burmistrz Arkadiusz Ptak - by planowana budowa skateparku miała w ogóle sens - powinna spełniać oczekiwania samych młodych ludzi. Dlatego też zorganizowano specjalne konsultacje - a właściwie otwarte spotkania - podczas których sami mogli wyrazić swoje zdanie i powiedzieć - jakie rozwiązania konkretnie tam widzą.
Zresztą - jak już zaznaczali na naszych łamach - sam skatepark to coś więcej - może nieść ze sobą też np. ciekawe imprezy. Autorem projektu - czyli m.in. technologii wykonania oraz elementów wybranych przez młodzież - jest Maciej Bobowski – „skatepark designer” z Krakowa, który stworzył już kilkaset takich obiektów w całej Polsce. Nasz - pleszewski - ma mieć powierzchnię ok. 380 m². Budowę szacuje się na ok. 600 tys. zł.
A jak informuje burmistrz Pleszewa, przetarg na budowę właśnie ruszył.
- Właśnie został ogłoszony przetarg na budowę skateparku w Pleszewie. Projekt już jest - opracowany po konsultacjach z zainteresowanymi mieszkańcami. Trzymajcie kciuki! - opisuje na swoim profilu na FB Arkadiusz Ptak.