reklama
reklama

Ciało zawinięte w poszewkę do poduszki. Sekcja zwłok ma dać odpowiedź, czy zginęło kolejne dziecko

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Ciało zawinięte w poszewkę do poduszki. Sekcja zwłok ma dać odpowiedź, czy zginęło kolejne dziecko - Zdjęcie główne

Więcej informacji na ten temat śledczy będą mogli udzielić po sekcji zwłok. | foto pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i Świat Czekamy na sekcję zwłok osoby, którą znaleziono w weekend nad rzeką w Legnicy. Zdaniem lokalnych mediów znalezione ciało należało do dziecka.
reklama

Do zdarzenia doszło w sobotę, 13 maja po południu, w Legnicy, w województwie dolnośląskim. Według wstępnych ustaleń osoby, które były nad rzeką, znalazły ludzkie szczątki zawinięte w materiał. Zwłoki były w stanie znacznego rozkładu. Co na ten temat mówią śledczy?

Lokalne media: To nadpalone zwłoki dziecka 

Prokuratura Okręgowa w Legnicy potwierdziła, że w zaroślach przypadkowe osoby znalazły zwłoki człowieka. Wstępne oględziny pozwoliły na ustalenie, że zwłoki są w stanie znacznego rozkładu, dlatego nie można powiedzieć nic na temat wieku, nawet w przybliżeniu. Śledczy zaznaczyli jednak, że na pewno nie mamy do czynienia z noworodkiem. 

– Czekamy na wyniki sekcji zwłok. Być może wtedy będziemy mogli powiedzieć więcej, teraz nie udzielamy żadnych informacji

– powiedziała prokurator Lidia Tkaczyszyn. Przyznała jednak, że na ten moment śledztwo prowadzone jest w kierunku zabójstwa. Sekcję zwłok zaplanowano na wtorek, tego dnia po południu powinny pojawić się pierwsze informacje. 

Więcej na temat tej sprawy piszę legnicki portal lca.pl. Zdaniem dziennikarzy znaleziono zwłoki około sześcioletniego dziecka. Jego ciało miało być nadpalone, zawinięte  w poszewkę od poduszki i przykryte gruzem. Odkrycia miały dokonać dzieci bawiące się na brzegu Kaczawy. Jeden ze świadków stwierdził, że zainteresował je duży rój much, dlatego poszły sprawdzić, co tam te owady zwabiło. 

Chłopiec w czerwonej kurtce przez dwa lata był bezimienny 

Jeżeli doniesienia legnickiego portalu się potwierdzą, to staniemy przed pytaniem: Czy to powtórka z Będzina? Czy śledczym szybko uda się ustalić tożsamość dziecka? Przypomnijmy, sprawa z Będzina, podobnie jak w przypadku Kamilka z Częstochowy, żyła cała Polska.

19 marca 2010 r. przy stawie Mewa na peryferiach Cieszyna nastoletni chłopcy przypadkowo odkryli zwłoki. Jak się okazało, był to mały chłopczyk w czerwonej kurtce. Mimo zakrojonego na dużą skalę śledztwa, śledczym nie udało się ustalić, kim był malec. Nazwano go więc Jasiem. Jak się okazało, chłopiec zmarł w męczarniach po kilku uderzeniach w brzuch. Policja wytypowała tysiące rodzin, które odwiedziła, sporządziła portret pamięciowy i wysłała go do mediów. W tamtym czasie twarz Jasia była prawie wszędzie. Mimo tego nikt nie zgłosił, że to syn krewnych, sąsiadów, znajomych. Miesiąc później chłopiec został pochowany w bezimiennym grobie, na którym napisano: "Chłopczyk. Żył ok. 2 lat". 

Przełom nastąpił po dwóch latach. Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Będzinie zadzwoniła kobieta, którą zaniepokoiła przedłużająca się nieobecność dziecka mieszkającej obok rodziny. 23 czerwca 2012 r.  policja zatrzymała 41-letnią Beatę Ch. i 42-letniego Jarosława, jej konkubenta. Analiza DNA potwierdziła, że są rodzicami dziecka, którego ciało odnaleziono w Cieszynie.  Okazało się, że oboje znęcali się nad malcem. 1 czerwca 2017 roku sąd okręgowy w Katowicach skazał matkę na 10 lat więzienia, ojca na 12 lat. Prokurator złożył apelację, żądając dożywocia. 24 maja 2018 r. oboje usłyszeli wyrok o trzy lata wyższy od pierwotnego – Jarosław dostał więc wyrok 15 lat, a  Beata 13 lat pozbawienia wolności.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama