Jakie problemy mają Ukraińcy mieszkający w Pleszewie? W mieście pomagają im specjaliści z Instytutu Praw Migrantów [WYWIAD]

W Centrum Wspierania Inicjatyw Obywatelskich w Pleszewie trwają cykliczne – comiesięczne - spotkania dla obywateli Ukrainy, podczas których mogą liczyć na bezpłatne konsultacje prawne.

Pleszew. Pomoc dla Ukraińców

Pleszew. Ile jest Ukraińców w Pleszewie?

Rozmowa z Bartłomiejem Potockim z Instytutu Praw Migrantów:

Obcokrajowcy mieszkający w Pleszewie, ale i okolicach, zwracają się do nas najczęściej z pytaniami dotyczącymi legalizacji pobytu w Polsce. Średnia długość oczekiwania na zezwolenie na pobyt czasowy wynosi około roku, co znacząco utrudnia normalne funkcjonowanie. Niestety ten problem wynika z systemowego rozwiązania z pobytem cudzoziemców, więc nie jest to wyjątek w skali kraju. Pytania dotyczą też legalizacji pracy, to dosyć skomplikowany proces, dodatkowo znacząco utrudniony poprzez przewlekłe postępowania administracyjne.   

Jakie są w ogóle najczęstsze powody osiedlania się w cudzoziemców naszym mieście? Tylko praca? Czy może również inne np. planowane małżeństwo?

Najczęstszym powodem jest praca. Cudzoziemcy osiedlają się w Pleszewie ponieważ wysoka jakość życia koreluje z dostępnością do pracy. Oczywiście oprócz pracy celem jest chociażby pobyt ze współmałżonkiem, czy to obywatelem Polski czy też obcokrajowcem. Jednakże cudzoziemcy osiedlają się w Polsce z rodziną, tak więc dzieci uczęszczają do przedszkoli, szkół czy na studia. Ciężko dlatego zaszufladkować cele pobytu cudzoziemców.  

Czy wśród osób proszących o pomoc zdarzają się również obywatele innych krajów - nie tylko z Ukrainy?

Jak dotąd na nasze konsultacje przyszły jedynie osoby będące obywatelami Ukrainy. Nie jest to czymś niezwykłym, bowiem z niedawno opublikowanych przez Urząd do Spraw Cudzoziemców danych, w Województwie Wielkopolskim aż 70% cudzoziemców posiadających zezwolenie na pobyt czasowy stanowią właśnie obywatele Ukrainy. 

Jak dużo osób korzysta w ogóle dziś ze wspomnianych porad w Pleszewie?

Widzimy coraz większe zainteresowanie naszymi konsultacjami, co nas cieszy, co prawda obecna sytuacja epidemiczna nie sprzyja konsultacjom bezpośrednim, ale prowadzimy je z zachowaniem wszystkich reguł bezpieczeństwa. Dodatkowo cudzoziemcy korzystają z konsultacji mailowych czy telefonicznych, które także prowadzimy. Zapraszamy wszystkich, którzy mają pytania dotyczące legalizacji pobyt i pracy cudzoziemców w każdy drugi piątek miesiąca do Centrum Wspierania Inicjatyw Obywatelskich w Pleszewie. 

Czy są osoby, które zastanawiają się nad tym, by pozostać u nas - w Pleszewie - na stałe? Proszą o pomoc w tej materii?

Dosyć duży odsetek cudzoziemców chce pozostać w naszym kraju na stałe, albo przynajmniej na długi okres. Prawda jest też taka że odsetek ten jest mniejszy niż w dużych miastach, jest to jednak związane z inną strukturą migracji. W Pleszewie i w okolicach jest sporo miejsc zatrudniających cudzoziemców sezonowo, a w związku z tym, takie osoby raczej w mniejszym stopniu są skore do pozostania w naszym kraju na stałe.  

Jak długo wspomniana pomoc prawna będzie u nas realizowana?

Nie określiliśmy czasu, w którym będziemy realizować pomoc prawną w tej formie. Mamy nadzieję na rozwój tego projektu, tak aby mieszkańcy Pleszewa nie byli zdani na pomoc z zewnątrz, a dysponowali specjalistami na miejscu. Tak, aby docierać do jak najszerszej grupy.   

Jak wyglądają prace nad planem dla Pleszewa - odnośnie opracowania działań na rzecz integracji obywateli innych krajów z lokalną społecznością?

Pracujemy ciągle nad kompleksowym planem Pleszewa nakierowanym na kompleksową integrację cudzoziemców mieszkających na terenie miasta ale i gminy. Chcemy odpowiedzieć na wyzwanie jakim jest pełna aklimatyzacja cudzoziemców. Trzeba pamiętać, że są to ludzie, którzy nie wychowali się w naszym kraju, więc wyzwaniem jest opowiedzenie im naszego kraju. Przykładem może być chociażby funkcjonowanie straży miejskiej, czym się zajmuje, z czym można się do niej zwrócić i gdzie znajdują się w systemie porządku publicznego. Cudzoziemcy potrzebują informacji, którą obywatele RP wynieśli z domu rodzinnego mieszkając w tym systemie. Podobne kłopoty mają reemigranci, których spodziewamy się po opuszczeniu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.