Do zdarzenia doszło w godzinach porannych. Na miejsce zadysponowano strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Pleszewie oraz OSP Gołuchów.
- Okazało się, że samochód osobowy leży na boku, na środku drogi. W zdarzeniu brały trzy osoby, ale wszystkie opuściły pojazd przed przybyciem straży pożarnej. Na miejscu żadna z tych osób nie wymagała pomocy medycznej - relacjonuje Artur Burchacki z zespołu prasowego KP PSP w Pleszewie.
Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, w tym płyny eksploatacyjne, które wyciekły z pojazdu. Na czas prowadzonych działań ruch był wstrzymany.
[AKTUALIZACJA]
Wiemy, jaka była przyczyna zdarzenia w Kajewie.
- Kierujący samochodem marki Hyundai, 38-letni mieszkaniec gminy Gołuchów, na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wjechał do rowu - mówi Monika Kołaska z KPP w Pleszewie.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem karnym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.