Paliły się ściernisko i traktor. Kierowca z poparzeniami w szpitalu Ciągnik rolniczy oraz 70 arów ścierniska uległo spaleniu w Choczu. Pożar miał miejsce w piątek, 22 sierpnia. Ogień zauważono kilkanaście minut po godz. 14.00. - Do pożaru zadysponowany został zastęp z Jednostki Ratowniczo–Gaśniczej w Pleszewie oraz z Ochotniczych Straży Pożarnych z: Broniszewic, Kwilenia i dwa zastępy z Chocza. W chwili przybycia na miejsce pierwszego zastępu ogniem objęte było około 50 arów ścierniska, wokół którego właściciel wykonywał ciągnikiem rolniczym pasy zaporowe, ograniczające rozprzestrzenianie się ognia – relacjonuje sekc. Paweł Mimier z zespołu prasowego KP PSP w Pleszewie. Niestety - w trakcie wykonywania tych prac zapaleniu uległ ciągnik rolniczy, a jego kierowca, 73-letni mężczyzna, doznał poparzenia. - Do momentu przybycia na miejsce zespołu ratownictwa medycznego strażacy udzielili poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy polegającej na schłodzeniu oparzenia opatrunkami hydrożelowymi. Poszkodowany został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do pleszewskiego szpitala – wyjaśnia sekc. Paweł Mimier. Akcja trwała ponad dwie godziny i uczestniczyło w niej 20 strażaków. Według wstępnych ustaleń, przyczyną pojawienia się ognia było jego nieumyślne zaprószenie. - Z rury wydechowej ciągnika marki Promar wydobyły się iskry, od których zapaliło się ściernisko i tylna część ciągnika – informuje sierż. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie.
Chocz. Pożar na polu. Traktorzysta w szpitalu
Opublikowano:
Autor: Przemysław Góralczyk
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE