Tragicznie zakończyły się poszukiwania mieszkańca Marszewa, który wyszedł w piątkowe popołudnie z domu. – Ciało 19-latka odnaleźli policjanci. Mężczyzna wisiał na linie holowniczej, przymocowanej do drzewa – wyjaśnia sierż. Monika Wolniewicz, rzecznik KPP w Pleszewie. O zaginięciu 19-latka policjantów poinformowała babcia chłopaka. Jak ustalono, mieszkaniec Marszewa w piątek 3 czerwca pomiędzy godz. 14.00 a 14.30 po kłótni wyszedł z domu. Na miejsce wysłano 11 funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. O godz. 16.25 w miejscowym lasku (za terenami targów marszewskich) odnaleziono ciało chłopaka. Wisiał na linie holowniczej, przymocowanej do drzewa. Na miejscu byli rodzina oraz koledzy, którzy nie mogli uwierzyć w to, co się stało. Zwłoki zabezpieczono w prosektorium. (saw)
Ciało wisiało na drzewie
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE