Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pleszewskiej komendy zatrzymali podczas minionego weekendu prawa jazdy czterem kierowcom. Powodem było przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zbudowanym o więcej niż 50 km/h. Co ciekawe, wszyscy kierowcy pochodzili z Kalisza lub powiatu kaliskiego.
Pędzili przez teren zabudowany, stracili prawo jazdy
Do pierwszych dwóch sytuacji doszło w sobotę w Starym Oleścu.
- O godz. 16.30 w Starym Oleścu, prawo jazdy stracił kierowca volkswagena. Siedzący za kierownicą mieszkaniec Kalisza jechał z prędkością 101 km/h. Godzinę później w tym samym miejscu, policjanci zatrzymali prawo jazdy kierowcy audi. Mieszkaniec Kalisza miał na liczniku 110 km/h. Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, dlatego w tej sprawie został skierowany wniosek do sądu - informuje Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
Do kolejnych zdarzeń doszło tego samego dnia w pobliskich gminach: Czermin i Gizałki.
- Kilka minut po godz. 20.00 w m. Grab, prawo jazdy stracił 36-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, który kierował Renault. Mężczyzna przekroczył prędkość o 55 km/h. Niechlubnym rekordzistą tego dnia został 43-letni kierowca audi. Mieszkaniec Kalisza, poruszał się swoim autem z prędkością 158 km/h. Przekroczył dozwoloną prędkość o 108 km/h. Do zdarzenia doszło na granicy gminy Gizałki i gminy Pyzdry - relacjonuje rzecznik pleszewskiej policji.
Jak dodaje, wszyscy kierowcy zostali ukarani wysokimi mandatami. Na ich konto powędrowały też punkty karne.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.