reklama

Dobrzyca. Stary-nowy porządek

Opublikowano:
Autor:

Dobrzyca. Stary-nowy porządek - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

O przewietrzeniu w nowej radzie gminy w Dobrzycy, trudno raczej mówić. Nowych rajców jest tam jedynie 2, po jednym z PiS i PSL. I zarazem są to najmłodszy i najstarszy radny w obecnym składzie.

Już tradycyjnie w dobrzyckiej radzie króluje PSL. Ma aż dziewięciu swoich przedstawicieli. I przewodniczący rady będzie zapewne z tego właśnie grona. Jak się dowiedzieliśmy, nadal pozostanie nim Witalis Półrolniczak. KWW Gmina Dobrzyca "Razem" ma 4 radnych i wiceprzewodniczącego, również bez zmian, Jerzego Lisiaka. Prawo i Sprawiedliwość ma obecnie 2 przedstawicieli, czyli o jednego więcej niż w poprzedniej radzie. I teoretycznie jest w opozycji. Ale o opozycji w przypadku dobrzyckiej rady raczej nie można mówić. Jak podkreślano na ostatniej sesji minionej kadencji, radni zgodnie i bez większych scysji, pracowali po prostu dla dobra gminy. Głosowali także zazwyczaj - zgodnie.

Jedynym, który miewał odrębne zdanie, był radny Mieczysław Łapa. On jednak nie chciał już być radnym. Dlaczego? - Odnoszę wrażenie, także po swoich licznie składanych interpelacjach, jakoby w pierwszej kolejności realizowano inwestycje z okręgu radnych PSL-u. (...) Jako radny starałem się dobitnie artykułować problemy ludzi. (...) Jestem już zmęczonym m.in. obowiązkami domowymi, pracą zdalną na umowie przy moim długoletnim schorzeniu - zanik mięśni - oraz niepewnej sytuacji z modernizacją windy, że niebawem mogę stać się naprawdę więźniem mieszkania. Te skumulowane okoliczności życiowe spowodowały, że nie mogłem podjąć innej decyzji, aniżeli zrezygnować z kandydowania do rady. Obawiam się, że w nowej radzie nie będzie żadnej opozycji - komentuje Mieczysław Łapa.

W dobrzyckiej radzie kobiet jest niewiele. Były cztery, zostały trzy: Lidia Parysek, Anna Matuszak i Maria Ciesielczyk. Z gry odpadła bardzo aktywna Małgorzata Maćkowiak z Polskich Olędrów, która była radną już dwie kadencje. Przegrała z 37-letnim Bogusławem Olendrem z PiS ledwie 11 głosami. Czy jest tym faktem zawiedziona, rozczarowana? - Nie jestem. Miałam takie przeczucie, że elektorat byłego radnego z tego terenu zagłosuje na mojego kontrkandydata. Ja się cieszę, że tyle osób mnie poparło i chcę im bardzo podziękować. Dużo udało się zrobić w Polskich Olędrach - drogi, salę, teraz plac zabaw i z tego jestem dumna. Będę działać dalej, w stowarzyszeniu, w sołectwie, poświęcę więcej czasu rodzinie. Mam na to kolejne pięć lat - podsumowuje Małgorzata Maćkowiak.

Najgorszy wynik w tegorocznych wyborach zanotował Andrzej Grad z PiS, kandydat z okręgu koźmińskiego. Poparło go 41 osób. Najlepszy z kolei, Tomasz Patera z Nowego Światu, radny także poprzedniej kadencji. Zagłosowało na niego aż 274 wyborców. - Ten wynik, to na pewno efekt wielu lat pracy w sołectwie Dobrzyca-Nowy Świat. Miałem i mam wiele pomysłów, i przełożyło się to mandat zaufania od wyborców, z czego bardzo się cieszę. Nowy Świat nie jest duży, ale się zmienia, pięknieje. Są zrobione drogi, chodniki, sala, zagospodarowany staw i jego otoczenie. Robimy dużą imprezę, jaką jest majówka BMW. Myślę, że ludzie to widzą i doceniają - podsumowuje Tomasz Patera.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE