Dożynki w Suchorzewie z wielopokoleniowym obrzędem i zabawą [ZDJĘCIA]

Dożynki w Suchorzewie rozpoczęły się od przedpołudniowej mszy świętej, która została odprawiona w kościele w Kowalewie. Zaś po godzinie 16.00 mieszkańcy zgromadzili się na placu przed salą wiejską - już w Suchorzewie - gdzie odbył się tradycyjny obrzęd. W ten, jak zawsze, zaangażowana była cała społeczność - zarówno najmłodsi, jak i najstarsi suchorzewiacy. 

Tradycyjny obrzęd dożynkowy w Suchorzewie

Dziękowali rolnikom

- Za nami trudne żniwa, które są najważniejszym etapem w rolniczym kalendarzu. To okres zbierania owoców całorocznego trudu przez naszych głównych bohaterów - czyli rolników. To im dziś oddajemy hołd i składamy podziękowania. Rolnicy zawsze pracują ciężko, w pocie czoła, inwestują, borykają się z różnymi przeciwnościami aury i nigdy nie mogą być pewni godziwych zysków. Deszczowy lipiec i początek sierpnia skutecznie hamowały rozpoczęcie żniw, jednak z tych zbiorów, ze zboża z naszych pól, został wypieczony chleb będący wynikiem współdziałania stwórcy i człowieka - zaznaczał Dariusz Dryjański, sołtys Suchorzewa.

Arkadiusz Ptak, burmistrz Pleszewa, podkreślał: 

- W przypadku dożynek w Suchorzewie zawsze pewne są trzy rzeczy: że będzie ładna pogoda,  piękna oprawa muzyczna i przyjdzie dużo ludzi. I nie inaczej jest w tym roku. Nigdy jednak nie jest pewne - kiedy te żniwa się zakończą, dlatego dzisiaj dziękujemy tym, którzy wykonali już swoją pracę, a modlimy się i trzymamy kciuki za tych, którzy jeszcze ciężko pracują, by plony zebrać.

Słowa wdzięczności w stronę rolników kierował również Maciej Wasielewski, starosta pleszewski.

- Dziękuję za waszą pracę, za wasz trud, za to, że jesteście przywiązani do waszych gospodarstw, waszej ziemi - mówił.   

Część artystyczna 

Na finał wszyscy bawili się podczas tanecznej imprezy z DJ-em.