reklama

Gabrysia porozumiewa się jedynie mrugnięciami oczu. Trwa walka o jej powrót do zdrowia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Gabrysia porozumiewa się jedynie mrugnięciami oczu. Trwa walka o jej powrót do zdrowia - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
1
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości30 września 2025 roku to data, która na zawsze zmieniła życie rodziny Gabrysi Olender z Pleszewa. Kolejne krwawienie wewnątrzczaszkowe, z którymi nastolatka zmaga się od lat, odebrało jej niemal wszystko: możliwość poruszania się, mówienia i pełnego kontaktu z otoczeniem. Jej rodzice rozpoczynają dramatyczny wyścig z czasem. Tylko intensywna rehabilitacja może przywrócić Gabrysi kontakt ze światem.
reklama

Choć Gabrysia od lat toczy walkę z krwotokami (ma za sobą sześć embolizacji), przed ostatnim kryzysem prowadziła życie typowe dla nastolatki: chodziła do szkoły, cieszyła się przyjaciółmi i ukończyła siódmą klasę. Wtedy, po czwartym krwawieniu, wydawało się, że najgorsze ma za sobą.

Niestety, ostatnie zdarzenie przyniosło poważne powikłania. Gabrysia przeszła intubację, była karmiona sondą, a dziś zmaga się z niedowładem czterokończynowym. Obecnie oddycha samodzielnie, a rodzice z dumą obserwują jej próby jedzenia, choć większość posiłków dostarczana jest przez PEG.

- Patrzymy w jej oczy i widzimy, że wszystko rozumie… Że wciąż tam jest nasza kochana, wrażliwa, radosna córka. Jej ciało jest słabe, ale w oczach błyszczy niesamowita siła i determinacja - mówią rodzice 14-letniej Gabrysi. 

reklama

Ogromne potrzeby i koszty

Dla rodziców cel jest jeden: rehabilitacja. Wierzą, że to jedyna droga do odzyskania przez Gabrysię, choć części sprawności, powrotu do ruchu i mowy.

 - My wiemy jedno: rehabilitacja to dla niej jedyna szansa na odzyskanie choć części sprawności, na powrót do kontaktu, ruchu, życia. Dlatego musimy działać szybko – wskazują rodzice Gabrysi.

Dziś pilnie potrzebny jest specjalistyczny ośrodek rehabilitacyjny, dostosowanie domu oraz zakup niezbędnego sprzętu. Koszty leczenia i opieki specjalistycznej są ogromne i przekraczają możliwości rodziny. Rodzice Gabrysi zwracają się z apelem do wszystkich ludzi dobrej woli.

-  Prosimy was o pomoc i wsparcie, które da Gabrysi możliwość walki. Ona wciąż ma przed sobą przyszłość, którą może odzyskać. Wierzymy w nią, wierzymy w medycynę i wierzymy w ludzi, którzy potrafią podać rękę w najtrudniejszym momencie. Pomóżcie nam przywrócić Gabrysi świat, który choroba raz po raz próbowała jej odebrać.
 

reklama

LINK DO ZBIÓRKI ZNAJDZIECIE TUTAJ

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo