W sklepikach szkolnych w Broniszewicach i Czerminie będzie tylko zdrowa żywność. Radni uznali też, że na następnej sesji nie będzie już ciastek. Marietta Cierniak, wicewójt gminy Czermin zaproponowała radnym podjęcie uchwały dotyczącej zdrowego żywienia w szkołach. Dodała, że wiedząc, że w szkołach w Broniszewicach i Czerminie są sklepiki, chce ograniczyć sprzedaż produktów z dużą zawartością cukru, soli i konserwantów. - Powinniśmy wszyscy dbać, nie tylko szkoła czy samorząd, ale rodzice, żeby nasze dzieci zdrowo się odżywiały - apelowała. Zgodnie z uchwałą dyrektorzy przedszkoli, szkół podstawowych i gimnazjalnych nie powinni zawierać umów z firmami oferującymi na terenie szkół sprzedaż fastfoodów oraz słodyczy i słodkich napojów z samoobsługowych automatów. Wskazano, jakie produkty mogą być sprzedawane w sklepikach. Szerzej w „Życiu Pleszewa”.
(abi)