Bielawy, Bogusław, Bogusławice, Pleszówka oraz Tursko – te pięć wiosek organizuje dożynki w gminie Gołuchów. Jak mówią mieszkańcy: „Takiego wydarzenia nie było w naszej parafii od niepamiętnych lat". I cieszą się, że będą gospodarzami święta plonów, które zaplanowano na 25 sierpnia.
Zaczęło się do pisma do urzędu, które złożyli lokalni sołtysi oraz radni. Oczywiście w wnioskiem o przeniesienie święta plonów z Gołuchowa do serca turskiej parafii. - Władze gminne dały zielone światło, więc dożynki 2019 odbędą się w sierpniu w Tursku - poinformował Tomasz Karoń, radny z tej miejscowości.
Rozpoczęto więc przygotowania i rozdział prac. Obecnie znany jest też harmonogram dożynek gminnych, które po raz pierwszy od wielu lat odbędą się poza Gołuchowem. Święto plonów rozpocznie się w niedzielę 25 sierpnia mszą św. w Sanktuarium w Tursku, o godz. 14.00. Potem zebrani przejdą na plac przy szkole, gdzie zaplanowano obrzędy. Te wykona zespół Głogowianie. – Będzie także występy Zespołu Pieśni i Tańca "Tursko" oraz pokazy taneczne naszych dzieci ze Studia Kreacji Ruchu Arlety Piotrowskiej - mówi Patrycja Walerowicz-Wojtkowiak, kierownik GCK "Zamek". Nie zabraknie oczywiście grochówki i placka drożdżowego.
Mieszkańcy Bielawy, Bogusławia, Bogusławic, Pleszówki oraz Turska cieszą się z dożynek na ich terenie. - Będziemy mogli pokazać, że nie tylko w Gołuchowie można zrobić święto plonów na wysokim poziomie - mówią. Sołtysi wiosek przyznają, że praca wre. - Jesteśmy po zebraniach organizacyjnych. Wszyscy jesteśmy zaangażowani. Będziemy się starać, żeby było ładnie i uroczyście. Przed nami dużo pracy. Staniemy na wysokości zadania i damy z siebie sto procent energii - zapewnia Milena Pajer, sołtyska Bielaw.
Cieszą się także mieszkańcy Turska. - Dawno nie było u nas dożynek wiejskich, o ile dobrze pamiętam ostatni raz organizowało je KGW pewnie w latach 80-tych XX wieku. Natomiast gminnych dożynek chyba jeszcze w Tursku nie było - mówi Mirosław Maruszewski, sołtys Turska. Dodaje, że mieszkańcy są bardzo zainteresowani organizacją tej gminnej imprezy. Pytają o różne szczegóły, rozmawiają na ten temat między sobą, ale nie tylko.
Organizacja gminnego święta plonów rozbudziła wśród mieszkańców pewne nadzieje na dokonanie porządków typu: skoszenie traw przy drogach, powycinane samosiejek akacji. – Ludzie mówią również o potrzebach naszej miejscowości, takich jak modernizacja wiejskiego domu kultury czy o budowie sali gimnastycznej przy szkole. Są również osoby, które pytają, w czym mogą pomóc przy pracach związanych z samą organizacją tego przedsięwzięcia - relacjonuje sołtys Turska, gdzie odbędą się główne uroczystości. A zaangażowani są w nie tak samo chętnie mieszkańcy: Pleszówki, Bogusławia oraz Bogusławic.
Urszula Ławińska z Pleszówki, starościna dożynek gminnych w Tursku
Z Turskiem jest związana od 50 lat. Kieruje tamtejszym gospodarstwem rolno-ogrodniczym Wiesława Wawrzyniaka (od maja 2000 roku). Mąż - Marian - pracuje w tej samej firmie. Gospodarstwo posiada pola uprawne oraz zajmuje się hodowlą zwierząt, głównie bydła, około 1.000 sztuk. Hobby pani Uli to praca, a poza nią lubi odpocząć przed telewizorem lub z książką. Ma dwoje dzieci: syna i córkę oraz troje wnucząt.
Barbara Jamroszczyk z Bogusławic, asystentka starościny dożynek gminnych w Tursku
Ma 26 lat, męża Artura i córkę Amelkę. Gospodaruje na 13 ha, gdzie uprawia zboża i kukurydzę na ziarno. Hoduje także trzodę chlewną, ale planuje bardziej zaangażować się w hodowlę bydła mięsnego. Posiada własny park maszynowy: prasę, dwa ciągniki, przyczepy, siewniki i inne maszyny potrzebne do uprawy ziemi. Lubi pracę w ogródku i spędzać czas z rodziną.
Grzegorz Marecki z Turska, starosta dożynek gminnych w Tursku
Gospodaruje, wspólnie z żoną Tatianą, na 49 hektarach. Uprawia kukurydzę, rzepak i zboża: pszenicę, pszenżyto i jęczmień. Hoduje także trzodę chlewną - ok. 800 sztuk w cyklu zamkniętym. Ma własny kompletny park maszynowy. Państwo Mareccy mają dwoje dzieci: Kingę (22 lata) - studiuje we Wrocławiu i syna Mikołaja (22 lata) - ucznia marszewskiego technikum. Hobby pana Grzegorza to łowiectwo.
Jakub Słowiński z Pleszówki, asystent starosty dożynek gminnych w Tursku
Ma 25 lat i prowadzi gospodarstwo wspólnie z rodzicami. Mają 14 ha, na których uprawiają kukurydzę dla bydła, na ziarno, a także zboża: pszenicę, pszenżyto i zboża paszowe. Hodują bydło opasowe i trzodę chlewną. Posiadają własny park maszynowy: kombajn zbożowy, prasę, agregaty, pługi itp. W wolnych chwilach młody gospodarz lubi pojechać na basen lub pójść na siłownię.