Dziesięć lat temu populację lęgową łabędzia krzykliwego w Polsce szacowano na zaledwie 120 do 200 par.
- W 2018 stwierdzono już około 213 par lęgowych, a w 2021 było ich blisko 250 – opowiada kaliszanin Jacek Kołata, fotograf i miłośnik m.in. dzikich ptaków. W swoim obiektywie wielokrotnie uchwycił niezwykłe okazy również na terenie powiatu pleszewskiego.
Łabędzia krzykliwego od niemego, którego łatwiej zobaczyć w Polsce odróżnia na pierwszy rzut oka kolor dziobu, który u tego gatunku jest żółty (łabędź niemy ma dziób czerwony).
Nazwa ptaka pochodzi z kolei od specyficznego odgłosu, które wydaje.
Para tych ptaków sporadycznie gniazduje w rejonie Kuchar w gminie Gołuchów, a zimuje na kaliskim kanale Bernardynka.
Trzynaście pięknych osobników tego gatunku spotkałem w zeszłą sobotę na jednym z akwenów wodnych w Nadleśnictwie Antonin. Niedawno przyleciały i powoli przystępują do godów – opowiada Jacek Kołata.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.