Dzieci ze szkoły w Karminie pojechały na wycieczce do Koronowa - Wioski Ginących Zawodów.
Spotkały tam wielu rzemieślników przy ich codziennej pracy - prząśniczki, garncarza, kowala czy sitarza. Zobaczyły, jak dawniej czerpano papier na tradycyjnych sitach, jak budowano koła do bryczek i powozów, jak wyglądał średniowieczny odlew metali. Odważni mogli spróbować sił m.in. w toczeniu naczyń na kole garncarskim, czy skręcaniu lin konopnych na specjalnych kołowrotach. Wizyta w skansenie, to spotkanie z tradycjami dawnej polskiej wsi. Zgromadzone na wystawie sprzęty są świadectwem życia codziennego naszych przodków. Dzieci mogły spróbować ziemniaków z parownika - jak u babci. Na koniec sami upiekli sobie kiełbaski przy ognisku. No, ale jakby mogła odbyć się wycieczka bez McDonalda!