Radny Krzysztof Walendowski na ostatniej sesji zaatakował rajcę Stanisława Sąsiadka. Przypomnijmy, że na posiedzeniu łączonych komisji Sąsiadek wytknął Walendowskimu, że ten w poprzedniej kadencji nie uczestniczył w 20 sesjach i komisjach, przedkładając zwolnienia lekarskie. Mimo nieobecności pobierał więc diety. - (…) Pan Sąsiadek sam był na zwolnieniu, sam był na chorobowym, a mi wygadywał i wytyka ł– krzyczał rajca. Szerzej w najbliższym wydaniu „Życia Pleszewa”.
(abi)