reklama

Mieszkańcy nie chcą przy domach ponad 50-metrowej wieży

Opublikowano:
Autor:

Mieszkańcy nie chcą przy domach ponad 50-metrowej wieży - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W Kościelnej Wsi, przy Polnej, w bezpośrednim sąsiedztwie domostw i w pobliżu osiedla „Złote Łąki” inwestor z Warszawy chce pobudować wieżę telekomunikacyjna.

Wysokość - ponad 50 metrów. Podstawa: 5 na 5,5 metra. Około 2 metrów od granicy działki. Mieszkańcy protestują. Przeciwny jest również sołtys, a zarazem przewodniczący rady w Gołuchowie – Tomasz Pawlak.

Koniec lutego. Do pleszewskiego starostwa pełnomocnik inwestora z Warszawy składa wniosek o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej w Kościelnej Wsi. Dołącza m.in. oświadczenie o posiadaniu prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o grunt należący do jednego z mieszkańców wsi - z którym inwestor miał wcześniej podpisać stosowną umowę.

„Wieża w tak bliskiej odległości od domów może mieć negatywny wpływ na zdrowie ludzi. Wysokość ponad 50 metrów – to jest więcej niż odległość od budynków. Przy obecnych anomaliach pogodowych może zdarzyć się wszystko – wieża może zostać uszkodzona” - jeden z mieszkańców posesji przy Polnej w Kościelnej Wsi

Kto chciałby mieć ponad 50-metrową wieżę telekomunikacyjną w sąsiedztwie swojego domu? Pewnie nikt. Dlatego nie dziwi fakt, że mieszkańcy z posesji przy Polnej nie byli zadowoleni z informacji o planowanej inwestycji. – Wychodzisz z domu, a tu wieża, ponad 50 metrów! – mówią oburzeni. Dlatego na biurko starosty docierają pisma, w których mieszkańcy tłumaczą, że lokalizacja wieży nie spełnia podstawowych wymogów, powołując się przy tym na miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla Kościelnej Wsi. To nie jedyne uwagi. – Wieża w tak bliskiej odległości od domów może mieć negatywny wpływ na zdrowie ludzi. Wysokość ponad 50 metrów – to jest więcej niż odległość od budynków. Przy obecnych anomaliach pogodowych może zdarzyć się wszystko – wieża może zostać uszkodzona – tłumaczy jeden z mieszkańców posesji przy Polnej. I dodaje: Inna sprawa, że taka wieża spowoduje spadek cen nieruchomości w okolicy. A ci, którzy kupili tutaj działki i pobudowali sobie domy, wybrali to miejsce, nie po to, żeby teraz mieć za oknem wieżę telekomunikacyjną.

Aby otrzymać pozwolenie na budowę, trzeba wykazać prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, pod warunkiem zgodności zamierzenia budowlanego z przepisami. W starostwie dokładnie przeanalizowano wszystkie dokumenty w tej sprawie. Wniosek? Planowana budowa jest niezgodna z planem zagospodarowania przestrzennego dla Kościelnej Wsi. Starosta nie wydał więc zgody na budowę wieży. Jednak przedsiębiorcy przysługuje odwołanie do wojewody. Pełnomocnik inwestora wyjaśnia, że nie jest upoważniony do udzielania informacji na ten temat. Wszystko wskazuje jednak na to, że odwołanie wpłynie.

Inwestor może skorzystać jeszcze z innego rozwiązania - złożyć do gminy Gołuchów wniosek o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Decydować będą o tym rajcy. Dziś jedno jest pewne. – W chwili obecnej taka inwestycja, w tym miejscu, powstać nie może – mówi Tomasz Pawlak, przewodniczący rady gminy, a zarazem sołtys z Kościelnej Wsi. I przypomina, że najpierw była informacja od właściciela posesji, że wieża ma być na końcu pola. Czyli to by było ok. 600 metrów od budynków. Później okazało się, że przy samych budynkach. Dlatego radny i sołtys nie kryje oburzenia. - Osobiście również bym nie chciał, żeby takie coś miało powstać przy moim domu, dlatego rozumiem mieszkańców z Polnej. Jest wyznaczony teren pod takie inwestycje za stacją doświadczalną oceny odmian, za stodołami, w sąsiedztwie dawnej przepompowni. Tam można takie wieże budować, ale nie przy samych domach – podkreśla Tomasz Pawlak. Jak potoczą się losy planowanej inwestycji – będziemy je śledzić na bieżąco na naszych łamach.

Tomasz Pawlak, sołtys z Kościelnej Wsi, przewodniczący rady w Gołuchowie:

Mojej zgody na taką wieżę w tym miejscu nie będzie. Muszę reprezentować mieszkańców Kościelnej Wsi, dbać o ich interesy.


 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE