Południe kraju cały czas walczy ze skutkami powodzi. Zniszczenia i straty są ogromne. W rejonach dotkniętych kataklizmem brakuje wszystkiego.
W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian. Zaangażowali się w nie także mieszkańcy powiatu pleszewskiego. Zbiórki organizowane są we wszystkich gminach. W szkołach, świetlicach wiejskich, kościołach, instytucjach gminnych, remizach OSP i innych placówkach. Pomagają prywatni przedsiębiorcy i firmy transportowe.
Powiat pleszewski pomaga powodzianom
Pierwsze transporty z powiatu pleszewskiego już kilka dni temu trafiły do poszkodowanych w wyniku powodzi.
- Ogrom darów, jakie udało się zebrać we wszystkich miejscowościach naszej gminy, przerósł nasze oczekiwania. Aż 63 palety wsparcia trafią do miejscowości Stara Łomnica, a następnie bezpośrednio do poszkodowanych. Dziękujemy OSP Dobrzyca za koordynację całego przedsięwzięcia, dziękujemy wszystkim osobom, które pomagały przy zbiórce, które utworzyły zbiórki w swoich miejscowościach, szczególnie sołtysom, szkołom i wolontariuszom. Dziękujemy mieszkańcom, pracownikom urzędu, GCK w Dobrzycy, Stowarzyszeniu Inicjatyw Społecznych Gminy Dobrzyca za pomoc przy segregowaniu i pakowaniu darów. Firma Adros wykona dla nas bezpłatnie transport, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni - mówi Jarosław Pietrzak, burmistrz Dobrzycy.
Ogromny transport na Dolny Śląsk wyjechał też z gminy Pleszew.
- Mieszkańcy są niesamowici. Zarówno ci, którzy wspierają powodzian i przynoszą dary, jak i ci, którzy pracują jak mróweczki, by to wszystko zewidencjonować, posegregować i zapakować. Mamy wolontariuszy, pomagają uczniowie i pracownicy szkół ponadpodstawowych, są urzędnicy i Straż Miejska oraz wiele osób, które po prostu czują potrzebę pomagania i mogą pomagać - komentuje burmistrz Pleszewa, Arkadiusz Ptak.
Prócz darów, z Chocza do powodzian w Kłodzku pojechały poruszające listy
- Pomagać może każdy - mały i duży. Dziękujemy naszym najmłodszym pomocnikom, serce rośnie - napisali wdzięczni nauczyciele z SP nr 3 w Kłodzku.
Zbiórkę zorganizowął także Dom Chłopaków w Broniszewicach
Intensywna akcja trwa również w gminie Gołuchów. Zbiórki darów prowadzone są praktycznie we wszystkich sołectwach.- Ważne jest, aby oddawane rzeczy były w stanie, który oddaje szacunek i godność drugiego człowieka. Jeśli są to przedmioty, których sami nie chcielibyście umieścić nawet w garażu, prosimy - przemyślcie, czy warto je przekazywać. Zależy nam na tym, aby osoby otrzymujące te meble mogły poczuć się godnie i komfortowo w swoich domach - mówi siostra Tymoteusza z Domu Chłopaków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.