Pleszew. Mali ratownicy na Biegu Przemusia.
Za nami Bieg Przemysław i Przemusia. W imprezie uczestniczyli również najmłodsi ratownicy wodni.
I nas nie mogło tam zabraknąć. Do ekipy dołączyła również mała Majka, 4,5-letnia córka naszego kolegi ratownika wodnego z WOPR Gołuchów. Uczestnicy Klubu Małego i Młodego Ratownika chcieli jeszcze raz wspólnie coś zrobić, nie tylko po to, aby poprawić swoją sprawność fizyczną, ale też po to, aby zrobić coś dla drugiego człowieka, pokazać solidarność z nimi. Bieg był dedykowany choremu Antkowi Grzesiakowi, ale także Mamie Małego Ratownika oraz naszej Koleżance z pracy Katarzynie Bielan. W tym roku odpuszczamy Jej, ale za rok chcemy się widzieć razem na bieżni, tym bardziej, że reprezentowała nas mocna ekipa z Ratownictwo Pleszew
- mówi ratownik Dominik Kołaski.