Morderstwo w Pleszewie. Szukali narzędzia zbrodni
Przypomnijmy: po morderstwie, do jakiego doszło w niedzielę 1 sierpnia w Pleszewie trwały intensywne działania służb - związane m.in. z zabezpieczeniem śladów oraz poszukiwaniami narzędzi zbrodni, jakie miały zostać porzucone na terenie Nowej Wsi - w rejonie cegielni.Na miejscu od poniedziałku trwały intensywne prace - na wspomnianym terenie zatrzymane osoby miały bowiem porzucić m.in. część od grilla oraz nóż, którymi był uderzany 43-latek.
Fakt, że w tym miejscu porzucono narzędzia - miał wskazać podczas zeznań zatrzymany 22-latek.
Jak opowiadał dziś mediom - po rozprawie w pleszewskim sądzie - mecenas Marian Gulcz, który jest obrońcą 22-latka, młody mężczyzna miał wskazać służbom narzędzia, którymi doszło do zbrodni - bo jak sam zaznaczał podczas śledztwa, chce, aby ustalono kto ich faktycznie używał. Sam twierdzi bowiem, że nie miał ich w ręku.
Morderstwo w Pleszewie. Znaleziono grill i nóż
Poszukiwania trwały od poniedziałku. Na miejsce sprowadzono m.in. nurków oraz specjalistyczny sprzęt będący w posiadaniu OSP Ślesin - to tzw. "podwodny dron", wypompowywano także wodę ze stawu.Jak się dowiedzieliśmy, dziś - 4 sierpnia - dowody zbrodni zostały zlokalizowane - właśnie dzięki wspomnianemu podwodnemu dronowi.
- Dowód zbrodni został zlokalizowany przez drona podwodnego i wyciągnięty na powierzchnię. Trwa zabezpieczenie znalezionego przedmiotu przez techników policyjnych - informują strażacy z OSP Ślesin.
Śledczy potwierdzają nam wspomniany fakt. Jak się dowiedzieliśmy, grill został znaleziony w krzakach, nóż został wyciągnięty ze stawu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.