Niemal trzy godziny trwało dzisiejsze spotkanie w sprawie studium transportowego dla Miasta Pleszewa. Obszerna dyskusja dotyczyła wielu rozwiązań, które docelowo mogłyby usprawnić ruch w mieście i uczynić je bardziej przyjaznym dla rowerzystów i pieszych ale – przede wszystkim – zwiększyć bezpieczeństwo tych najmniej chronionych uczestników ruchu drogowego. A warto zaznaczyć, że ulic – uznawanych za niebezpieczne – nie brakuje.
Niebezpieczne ulice: Kaliska i Poznańska w Pleszewie
Wśród niech najczęściej wymieniane są dwie znajdujące się w centrum – czyli ul. Kaliska i Poznańska. Dlatego ich temat zajął część dzisiejszej dyskusji. Jak podkreślali obecni na spotkaniu radni – nie brakuje tutaj niebezpiecznych sytuacji.Renata Garsztka przypominała m.in. niedawne groźne wypadki na ul. Kaliskiej. Temat był szeroko omawiany także na komisji bezpieczeństwa, której jest przewodniczącą. Apelowano m.in. o interaktywne przejścia dla pieszych czy inne rozwiązania, która pozwolą poprawić bezpieczeństwo.
O sprawie mówiła także – po raz kolejny – radna Elżbieta Hyla.
– Osobiście idąc z dwójką małych dzieci mam obawy, czy samochód nie znajdzie się na chwilę na chodniku – komentowała dziś wprost.
Jak zaznacza, wspomniane dwie ulice kwalifikowałyby się – zgodnie z różnymi zaleceniami omawianego dziś studium – do zrobienia ich np. jednokierunkowymi.
– Ruch nie byłby przez to ograniczony – zaznacza radna, podkreślając jednak w swej wypowiedzi, by wszelkie zmiany wprowadzane w mieście – nie miały charakteru rewolucji, ale ewolucji.
– Te dwie ulice uważam jednak za priorytetowe – w kontekście zmian – zaznaczała Elżbieta Hyla.
Będą zmiany na Poznańskiej w roku 2022 w Pleszewie?
Burmistrz Pleszewa Arkadiusz Ptak odpowiada, że plan – i to już na rok najbliższy – jest. Droga należy do powiatu, jednak dyskusje na ten temat już się odbywały w gronie samorządowców.
Nowe przejścia na ul. Poznańskiej w Pleszewie
– Jestem po rozmowie z panem starostą, są w planie dwa wyniesione przejścia dla pieszych na ul. Poznańskiej – przed Rynkiem oraz ul. Łąkową – mówi Arkadiusz Ptak.
To nie wszystko. W planie jest także poszerzenia miejsca dla pieszych.
"Wypchnięcie" aut z chodnika na ul. Poznańskiej w Pleszewie
– Chodzi o „wypchnięcie” znaczne samochodów z chodnika na ul. Poznańską. Nie może być tak, że wąski chodnik jest dzielony jeszcze z samochodem, przez co nie może przejechać matka z wózkiem – mówi Arkadiusz Ptak.
Jak dodaje, wspomniane dwa proste rozwiązania – być może pozwolą uspokoić ruch, który dziś jest tam spory.
Większe zmiany – możliwe są jednak dopiero po długofalowych rozwiązaniach.
- Mówimy o rozwiązaniach, które wdrażane mają być nie w rok czy dwa, ale w kontekście dziesięcioleci - zaznaczał dziś Arkadiusz Ptak.
Na koniec warto zaznaczyć, że - według policyjnych statystyk - tylko na ul. Poznańskiej doszło w tym roku (stan na 5 grudnia) do dwóch wypadków oraz 14 kolizji.
WIĘCEJ O DZISIEJSZYM SPOTKANIU W SPRAWIE STUDIUM TRANSPORTOWEGO I MOŻLIWYCH W PRZYSZŁOŚCI POWAŻNIEJSZYCH ZMIANACH PRZECZYTASZ WKRÓTCE W PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.