reklama

„Nasze Betlejem”. Żywa szopka w Brudzewku przyciąga mieszkańców gminy Chocz i nie tylko

Opublikowano:
Autor:

„Nasze Betlejem”. Żywa szopka w Brudzewku przyciąga mieszkańców gminy Chocz i nie tylko - Zdjęcie główne
Autor: Damian Cieślak | Opis: <p>Po raz kolejny w&nbsp;Brudzewku w gminie Chocz, przy drodze wojew&oacute;dzkiej 442, na trasie Kalisz - Września, powstała szopka bożonarodzeniowa</p>
Zobacz
galerię
14
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW Brudzewku od ponad 20 lat mieszkańcy budują żywą szopkę bożonarodzeniową. Obiekt cieszy się dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców gminy Chocz, ale również osób przejezdnych.
reklama

Lokalna tradycja

Po raz kolejny w Brudzewku w gminie Chocz, przy drodze wojewódzkiej 442, na trasie Kalisz - Września, powstała szopka bożonarodzeniowa. Oprócz figurek świętej rodziny w towarzystwie trzech króli, pasterzy i aniołów w drewnianej szopce znajdziemy żywe zwierzęta, które są największą atrakcją dla dzieci. 

Zgodnie z miejscową tradycją zwierzęta do szopki wprowadzane są w Wigilię.

Zazęło się od figurek 

Pierwsza szopka pojawiła się w Brudzewku 25 lata temu. Jej powstanie zainicjowała Ewa Wojciechowska. Najpierw zorganizowała małą szopkę z figurami - lalkami. Pięć lat później w stajence - obok figurek, które podarował radnej ks. Andrzej Lewandowski z Brudzewa - pojawiły się pierwsze żywe zwierzęta. Zaczęło się od owieczek. Na nich jednak nie poprzestano. Doszedł kucyk, kozy, barany, królik czy ozdobne kury.

reklama

- Ludzie przyjeżdżają ją oglądać z różnych stron. Poza tym, bardzo dużo osób podróżujących zatrzymuje się, aby pokłonić się nowonarodzonemu. Miejsce to przyciąga szczególnie dzieci, ponieważ można tu zobaczyć, podziwiać i karmić marchewką żywe zwierzątka - opowiadała swego czasu Ewa Wojciechowska

Wyjątkowy obiekt przez mieszkańców nazywany jest „Naszym Betlejem”.

Sześć lat temu o szopce w Brudzewku rozpisywały się media w całym kraju. Wówczas nieznany sprawca... ukradł dwie kilkutygodniowe owieczki. Gdy sprawę udało się nagłośnić, złodzieja ruszyło sumienie i po kilku dniach zwierzęta wróciły na swoje miejsce.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo