Lekarz skierowany na badania. Sprawę bada prokuratura z Kalisza.
- Prokuratura Rejonowa w Kaliszu przeprowadzi postępowanie w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy policji KPP w Pleszewie w związku z podjętą 4 sierpnia interwencją wobec kierowcy, w stosunku do którego dokonano tzw. zatrzymania obywatelskiego – wyjaśnia Jerzy Kubiak, Prokurator Okręgowy w Ostrowie Wlkp. Przypomnijmy - w związku z akcją zatrzymania przez piłkarzy z Kotlina lekarza, który na krajowej „11” jechał „wężykiem” - demolując m.in. znak na wysokości Ludwini, pojawiło się wiele wątków.
ZOBACZ NAGRANIE TUTAJ
Świadkowie zdarzenia twierdzili, że od kierowcy czuć było woń alkoholu. Pleszewska policja jednak zaprzeczała - kierowca był trzeźwy. Ostatecznie - po nagłośnieniu akcji - lekarz ma być skierowany na badania lekarskie. To jednak nie kończy całej sprawy. Prokuratura wszczęła bowiem śledztwo w sprawie działań policji, a okolicznościom zdarzenia przyjrzy się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Temat początkowo został przekierowany „z góry” do pleszewskich śledczych, jednak jak mówi nam wyjaśnił wówczas szef tutejszej prokuratury, ostatecznie przekazano sprawę wyżej. – Sprawa została przekazana z Pleszewa do Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Tam zostanie przekazana do innej prokuratury – mówił „Życiu Pleszewa” Andrzej Mieloszyk, Prokurator Rejonowy w Pleszewie. To standardowa procedura. Wszystko po to, by uniknąć posądzeń o brak bezstronności w sprawie. Dziś już wiadomo – okolicznościom zdarzenia z 4 sierpnia przyjrzą się prokuratorzy z Kalisza.
Jak podkreślali pleszewscy policjanci powodem wspomnianego zachowania kierowcy na początku sierpnia na drodze krajowej był jego „zły stan zdrowia i złe samopoczucie”. Dlatego - ostatecznie - zdecydowano się wysłać go na badania. - KPP w Pleszewie skierowała pismo do starosty pleszewskiego o wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie skierowania na badania lekarskie celem ustalenia istnienia lub braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami. Badania te wykażą, czy może on w takim stanie zdrowia prowadzić pojazdy – mówi asp. Kołaska. Jak wygląda taka procedura? – Policja kieruje pismo o skierowanie osoby na badania lekarskie – to jest do Wielkopolskie Centrum Medycyn Pracy, ośrodek w Kaliszu. My wszczynamy postępowanie i kierujemy na to badanie. Jest wyznaczony termin. Jeżeli lekarz stwierdzi przeciwwskazania do prowadzenia pojazdu np. kat. B, to wydajemy decyzję o cofnięciu tego uprawnienia. Czasami jest terminowa, czasami bezterminowo. Jeżeli osoba ma problemy alkoholowe, to musi iść na kurs reedukacyjny i ten kurs musi przejść. Jest również prawo odwołania od decyzji – tłumaczy Renata Garstka, naczelnik wydziału komunikacji w pleszewskim starostwie. O wynikach badania i decyzji w sprawie lekarza będziemy informować na naszych łamach.