Park w Oborach, w miejscowości położnej przy drodze wojewódzkiej 442 w gminie Gizałki, sukcesywnie zmienia swoje oblicze. Od kilku lat stopniowo przeprowadzana jest jego rewitalizacja. Choćby w 2022 roku utwardzono nawierzchnię oraz wykonano i ustawiono wiatę rekreacyjną. Zainstalowano także elementy małej architektury w postaci: ławek, koszy czy stojaków na rowery. Ponadto pojawiły się tablice informacyjne, opisujące m.in. historię dworku w Oborach.
Pierwsze notatki o miejscowym majątku pochodzą z 1570 r. Wówczas należał do rodziny Łęskich. Na przestrzeni dziejów wieś była własnością Gniazdowskich, Jana Rożnowskiego ze Skoków czy Jana Szarzyńskiego. Ostatnią właścicielką była Irena Spychała (z domu Szarzyńska). W czasie drugiej wojny światowej straciła gospodarstwo. Po zakończeniu działań zbrojnych udało się jej odzyskać dobra. Założyła rodzinę z Janem, zarządcą majątku w Kretkowie. Wprowadzenie reformy rolnej spowodowało podział majątku w Oborach. Irena Spychała przeprowadziła się do Suchego Lasu. Zmarła w 1991 roku. Założenie dworskie składało się z części rezydencjonalnej i zespołu gospodarczego.
- Po południowej stronie alei dojazdowej do drogi na jej osi znajdował się dwór. Na północny zachód od podwórza, przy drodze, znajdowała się kolonia mieszkalna pracowników folwarcznych. Część folwarczna w kształcie kwadratowego podwórza zajmowała powierzchnię pomiędzy parkiem a drogą, nie przetrwała. Z pierwszej zachowały się natomiast pozostałości parku krajobrazowego z końca XIX wieku z kasztanową aleją dojazdową do drogi - czytamy na tablicach usytuowanych w parku.
We wrześniu, po wielu latach przerwy, w tym miejscu znów zorganizowano wydarzenie kulturalne. Przedsięwzięcie pod hasłem „Kasztanową aleją wprost w tajemnice oborskiego parku” łączyło elementy historii, literatury, muzyki czy rękodzieła.
Natomiast w ostatnich tygodniach w oborskim parku zrealizowano kolejny etap rewitalizacji. Zakres prac obejmował budowę linii elektrycznej oraz montaż ośmiu lamp parkowych. W ramach inwestycji rozmieszczono również dwa projektory oświetleniowe, które podświetlają ruiny dawnego dworu. Ponadto wybudowano ogrodzenie, utwardzono teren oraz zamontowano okiennice w wiacie rekreacyjnej. Całkowity koszt robót wyniósł ponad 106 tys. zł. Gmina pozyskała na ten cel dofinansownie w wysokości 70 tys. zł z konkursu „Pięknieje wielkopolska wieś”, organizowanego przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego. Pozostałe pieniądze pochodziły z budżetu gminy oraz funduszu sołeckiego sołectwa Ruda Wieczyńska.
- W realizację projektu zaangażowali się mieszkańcy miejscowości Obory, którym serdecznie dziękujemy za poświęcony czas i wykonane prace - podkreśla wójt gminy Gizałki, Robert Łoza.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.