Niestety, pijani kierowcy to codzienność na naszych drogach. Mimo apeli i kar, nie brakuje osób, które decydują się na zasiadanie za kółkiem pod wpływem alkoholu. Nie inaczej było ostatnio w naszym sąsiednim powiecie. Otóż kilkanaście minut po północy - w niedzielę 15 grudnia - konkretnie w Kotlinie - miało miejsce zatrzymanie kierowcy, jak się później okazało - kierującego w stanie nietrzeźwości. Policjanci zostali poinformowani, że kierujący renault megane podczas manewru cofania uderzył w fiata stilo, a następnie odjechał.
- Z przekazanych informacji wynikało, że siedzący za kierownicą reanault przemieszcza się z Dobrzycy w kierunku Kotlina. I to właśnie w Kotlinie na ul. Powstańców Wlkp. mundurowi zatrzymali wskazany pojazd do kontroli - informuje wyjaśnia asp. szt. Agnieszka Zaworska, rzecznik jarocińskiej policji.
Okazało się, że kierowca wysiadając z samochodu ma problem z utrzymaniem równowagi. Pomimo iż wyraźnie czuć było woń alkoholu, mężczyzna początkowo odmawiał poddania się badaniu na jego zawartość w wydychanym powietrzu, w związku z czym została od niego pobrana krew do badań.
- Po przewiezieniu mężczyzny, 33-letniego obywatela Kolumbii, do jarocińskiej komendy policji wyraził on zgodę na badanie przy użyciu alkotestu. Urządzenie wykazało, że w swoim organizmie miał blisko 1,5 promila alkoholu. Policjanci ustalili także, że pozbawiony wyobraźni kierowca nie posiada prawa jazdy - dodaje funkcjonariuszka.
Za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi mu kara pozbawienia wolności na okres do 2 lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.