Pleszew. Strajk kobiet. Protest kobiet. Trwają strajki kobiet w całej Polsce – w związku z niedawnym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. W Pleszewie odbył się już jeden marsz, drugi zapowiadany jest na dziś (30 października), na godz. 18.00. W sprawie wypowiadają się również samorządowcy. Kilka dni temu oświadczenie wydała większość radnych w Pleszewie, dziś swoje oświadczenie opublikował również burmistrz miasta.
Przypomnijmy: protest kobiet, ale nie tylko kobiet, to ogólnopolska akcja społeczna - dotyczy sprzeciwu wobec orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepisy dopuszczające aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu są niezgodne z konstytucją.
W Pleszewie – w związku z tą sytuacją – również odbył się już jeden marsz milczenia - dzięki inicjatywie Małgorzaty Wysockiej-Balcerek. Dziś – 30 października – odbędzie się kolejny – zaplanowano go na godz. 18.00 na pleszewskim Rynku.
W międzyczasie – o czym pisaliśmy już na naszym profilu społecznościowym na FB – swoje oświadczenie wydała większość radnych w Pleszewie. Jak opisują „radykalnie sprzeciwiają się drastycznemu ograniczeniu praw kobiet”. I podkreślają, że – mimo różnego poglądu na samą kwestię aborcji – jest to wspólne stanowisko niżej podpisanych.
Pleszew. Oświadczenie radnych w sprawy wyroku Trybunału Konstytucyjnego:
Dziś – 30 października – swoje oświadczenie wydał również burmistrz Pleszewa, Arkadiusz Ptak. Jak zaznacza, nie zgadza się z wyrokiem Trybunały Konstytucyjnego, ale dostrzega także obawy tych, którzy bronią przyjętego stanowiska Trybunału. Oto pełna treść:
NIE ZGADZAM SIĘ Z WYROKIEM TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO, ale i dostrzegam obawy tych, którzy bronią przyjętego stanowiska Trybunału. Rozumieć ich nie muszę. Muszę natomiast je uszanować. Myślę, że musimy wszyscy.
Niepokoją co najmniej trzy zasadnicze wątpliwości i obawy po wyroku TK:
✔️Po pierwsze, radykalnie ograniczono prawa kobiet. Przecież nikt w dotychczasowym stanie prawnym nie nakazywał kobiecie aborcji. To był dramat i ogromny dylemat KOBIET i ich RODZIN, a nie decyzja lekarza, tym bardziej polityczna wola zapisana w ustawie.
✔️Po wtóre, kontekst i czas w jakim wyrok został wydany, jest fatalny. To sam szczyt epidemii, podczas której każdego dnia liczba zakażonych i umierających wzrasta, a w szpitalach zaczyna brakować miejsc dla chorych. To również czas, kiedy grozi nam recesja gospodarcza, ludzie tracą źródła dochodów, a deficyt budżetu Państwa budzi duży niepokój.
✔️Po trzecie zerwano z blisko trzydziestoletnim „kompromisem aborcyjnym” w Polsce. Choć nikt z niego nie był do końca zadowolony, to jednak zapewniał równowagę, która dla funkcjonowania demokracji jest fundamentalna. Wyrok TK realizujący przede wszystkim wolę polityczną większości parlamentarnej, która przecież mogła sama dokonać zmiany ustawy w Sejmie RP, doprowadził do chwilowego zaostrzenia przepisów. Mówię chwilowego, bo należy spodziewać się, że przy zmianie władzy może to być jedna z pierwszych ustaw, która zostanie w radykalny sposób – odwrotny niż obecnie – zmieniona. Spodziewam się także uruchomienia jeszcze innych procesów, włącznie z sekularyzacją oraz liberalizacją (w sferze obyczajowej!).
‼️ Ogromnie niepokoją mnie jednak konsekwencje wkraczające obecnie w życie małego miasteczka i podziały. Każdy z Nas ma prawo mieć własne zdanie, a w naszym mieście (gminie, powiecie) jest miejsce dla każdego. Nie pozwólmy podzielić nas samych, bo możemy już nie odbudować tego, co często z trudem razem budowaliśmy...
[AKTUALIZACJA - 30 PAŹDZIERNIKA GODZ. 15.20 ]
Swoje oświadczenie wydała 30 października również część radnych powiatu pleszewskiego.
Oto treść oświadczenia:
Mając na uwadze sytuację w Polsce kształtującą się po ogłoszeniu, w dniu 22 października 2020 r., rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego nt. aborcji, wyrażamy swoje stanowisko w sprawie.
Rok 2020 dla Polski jest rokiem szczególnym. Na kartach historii zapisze się jako czas walki z szerzącą się pandemią wirusa Sars_Cov_2. Pomimo ogromnego zaangażowania całego społeczeństwa w działania na rzecz ograniczenia negatywnych skutków tego zjawiska, w ostatnich dniach zauważamy niespotykaną dotąd eskalację podziałów społecznych. Polaryzacja ta nastąpiła wskutek podjęcia przez Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnięcia w tak istotnej kwestii, jak prawna ochrona życia. Rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego dotknęło kluczowych praw i wolności obywatelskich.
Ze zrozumieniem odnosimy się do licznych wystąpień Polek i Polaków, którzy nie zgadzając się z przyjętym stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego postanowili otwarcie wyrazić swój sprzeciw. Skala protestów zmusza do refleksji. Ich zasięg wykracza już poza duże ośrodki miejskie. Niezadowolenie z obecnego kierunku działania władz państwowych manifestują także mieszkańcy małych miejscowości. Obserwowane zachowania obnażają niepokój spowodowany nie tylko sytuacją epidemiologiczną czy gospodarczą, ale także zmniejszenie, zaufania obywatela do państwa, które w myśl zasad konstytucyjnych powinno zapewniać poszanowanie praw i wolności jego obywateli.
Mamy świadomość, że normy prawne nigdy nie będą spełniały postulatów całego społeczeństwa. Niemniej uznajemy, że w demokratycznym państwie każdy ma prawo do zachowania wyznawanego systemu wartości i respektowania praw z nim związanych. Nie każdy kompromis musi nas satysfakcjonować. Dobre kompromisy powinniśmy jednak szanować, a sposób rozstrzygania dramatycznych sytuacji życiowych w kwestii aborcji pozostawić zainteresowanym.
Dlatego też wyrażamy postulat kierowany do organów władzy Ustawodawczej, Wykonawczej i Sądowniczej, których zadaniem jest reprezentowanie interesów wszystkich Polek i Polaków, o pilne podjęcie działań mających na celu przeciwdziałanie niepokojom społecznym oraz wypracowanie stanowiska uwzględniającego wolności przypisane człowiekowi w demokratycznym państwie prawa.
Podpisano: Marian Adamek, Wojciech Barszczewski, Zbigniew Duszczak, Michał Kaczmarek, Przemysław Kazuś, Piotr Kopczyński, Mirosław Kuberka, Leopold Lis, Andrzej Madaliński, Wojciech Maniak, Mirosław Maruszewski, Marek Szewczyk, Radomir Zdunek.
