Pleszew: Czas na piłkę ręczną

Ruszają międzynarodowe rozgrywki w piłce ręcznej. Odbędą się one nowej hali sportowej przy „trójce”. W turnieju, obok polskiej reprezentacji B, wystąpią także szczypiorniści zaplecza kadry norweskiej i węgierskiej oraz pierwsza drużyna narodowa Luksemburga. Walczyć będą o puchar burmistrza Pleszewa. Wydarzenie było przygotowywane od kilku miesięcy w porozumieniu ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce. Przedstawiciele organizacji wizytowali obiekt, wprowadzono już małe poprawki, by dostosować go do aktualnych norm. – Jesteśmy przygotowani i myślę, że wszystko powinno wypaść bardzo dobrze – zapewnia burmistrz Marian Adamek. Impreza odbywać się będzie w dniach 28-30 października. Codziennie zaplanowano dwa mecze – o godzinie 17.00 i 19.00, z tym że ten drugi zawsze rozegra reprezentacja Polski. Będą flagi narodowe i hymny. Udział w oprawie turnieju wezmą uczniowie pleszewskich szkół. – Reprezentacja Polski w jakiejkolwiek dyscyplinie, może poza kręglami, będzie grała w Pleszewie po raz pierwszy i nie wiem, kiedy się uda ściągnąć po raz kolejny takie drużyny – mówi Eugeniusz Małecki, prezes Spółki Sport Pleszew, zarządzającej nową halą sportową. Wejście na turniej jest bezpłatny. Zawodnicy, oprócz hali sportowej przy ul. Krzywoustego, będą mieli także do dyspozycji park wodny „Planty”. Baza noclegowa usytuowana jest w Kaliszu. Koszty organizacji turnieju podzielone są pomiędzy Spółkę Sport Pleszew oraz Związek Piłki Ręcznej w Polsce. – My płacimy m.in. za hotele i wyżywienie, zapewniamy obsługę medyczną i prowadzenie rozgrywek. Naszym kosztem są także transporty wewnętrzne. Ale ile to wszystko wyniesie, na razie nie wiem, jeszcze nie podliczyłem – przyznaje prezes Eugeniusz Małecki. Burmistrz Marian Adamek dodaje, że miasto nastawia się głównie na działalność marketingowe. – Chcemy pokazać nasze miasto i halę oraz udowodnić, że potrafimy dobrze zorganizować taką dużą imprezę. Bo to na pewno nie będzie ostatnie takie przedsięwzięcie w naszym mieście – zapewnia włodarz miasta. (nap)