reklama

Pleszew. Czy w mieście może wrócić budżet obywatelski?

Opublikowano:
Autor:

Pleszew. Czy w mieście może wrócić budżet obywatelski? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Pleszew. - Budżet obywatelski powinien zostać przywrócony – mówi wprost radny - Grzegorz Jenerowicz. I apeluje do władz o ponowne oddanie w ręce mieszkańców części decyzji – odnośnie realizacji inwestycji w mieście. 

 

 

Mijają dwa lata od realizacji ostatniego budżetu obywatelskiego w Pleszewie. Idea, która pozwalała mieszkańcom na współdecydowanie o wydatkach publicznych, zniknęła w naszym mieście zaraz po wprowadzeniu zmian w prawie w roku 2018. To wtedy przegłosowano w Polsce ustawę, która formalnie regulowała m.in. kwestię związaną z udziałem obywateli w życiu publicznym.

Nowe przepisy zakładały, że budżet obywatelski jest traktowany jako specjalna forma konsultacji społecznych. Głosowania nad wydatkami powinny być organizowane w formie bezpośredniej, a władze gminy nie mogą usuwać lub zmieniać w istotnym stopniu wybranych przez ludzi inwestycji. Ponadto budżety obywatelskie stały się obowiązkowe w miastach na prawach powiatu.

Wspomniane zmiany w prawie od razu zrodziły sporo kontrowersji wśród samorządowców.

Wątpliwości budził m.in. fakt konieczności zbierania podpisów pod projektami, czy ustalania kto w ogóle może brać udział w głosowaniu – tak by zapewnić ustawową „równość głosowania”.

Zdaniem wielu samorządowców – w tym burmistrza Pleszewa – nieprecyzyjne zapisy skomplikowały całą ideę.

– Przy tych rozwiązaniach trudno o transparentną realizację budżetu obywatelskiego – komentował już wcześniej wprost burmistrz Pleszewa, Arkadiusz Ptak.

 

I tak - budżet obywatelski z naszego miasta zniknął.

Sprawa wróciła niedawno – podczas dyskusji nad budżetem Pleszewa na rok 2021. Radny Grzegorz Jenerowicz wprost apelował o przywrócenie wspomnianej idei.

 

- Budżet obywatelski powinien zostać przywrócony – mówił radny Grzegorz Jenerowicz.

 

I argumentował, że w ramach budżetu obywatelskiego mieszkańcy współdecydują o wydatkach publicznych.

 

- Pozbawienie tej możliwości mieszkańców ogranicza ich wpływ na decyzje w mieście i jego losy – a co za tym idzie, stają się oni obojętni na otaczającą rzeczywistość – wskazywał radny Grzegorz Jenerowicz.

Podkreślał przy tym, że konieczna jest swoista praca u podstaw, aby mieszkańcy w pełni korzystali z praw, jakie daje im budżet obywatelski.

- Pewnie to nie stanie się od razu, ale rezygnując z niego, narażamy się na to, że gdy będziemy chcieli do niego wrócić, trzeba będzie zaczynać od początku. A w poprzednich budżetach były sytuacje, że całe grupy społeczne się angażowały – mówił rajca.

 

A Wy? Co o tym sądzicie? 

 

WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W NAJBLIŻSZYM PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA", KTÓRE DOSTĘPNE BĘDZIE OD 5 STYCZNIA 2021 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE