Gmina Pleszew. Rokutów. Nowy dach, okna, drzwi, ściany, posadzki, instalacje i cały teren wokół - tak prezentuje się odnowiona sala wiejska w Rokutowie. Inwestycja kosztowała w sumie 743 tys. zł.
Prace remontowe trwały kilka miesięcy. Całość kosztowała 743 tys. zł, z czego 450 tys. zł pochodziło z unijnej dotacji w ramach PROW 2014-2020. - Sala wiejska w Rokutowie jest jedną z ostatnich w gminie Pleszew, która przechodziła gruntowny remont - przyznaje burmistrz Arkadiusz Ptak.
Co się konkretnie zmieniło? Można rzec - niemal wszystko. Budynek przeszedł gruntowną termomodernizację – ocieplono ściany, wymieniono dach oraz okna i drzwi. Wewnątrz wykonane zostały z kolei nowe ścianki działowe, podwieszane sufity i posadzki.
- Są także nowe instalacje: elektryczna, sanitarna, grzewcza, wentylacyjna i wodociągowa. Ciekawostką jest zastosowanie innowacyjnej instalacji grzewczej zasilanej z rewersyjnej pompy ciepła, która umożliwia ogrzewanie i aktywne chłodzenie jednym urządzeniem. W porze zimowej pompa ciepła pracuje jako efektywne urządzenie grzewcze pobierające energię z dolnego źródła ciepła, ale dzięki odwróceniu procesu pompa ciepła staje się agregatem chłodniczym - komentuje rzecznik urzędu Anna Bogacz.
Warto dodać, że zagospodarowany został także teren przy budynku sali. Wykonano dojścia i schody zewnętrzne oraz nowe miejsca postojowe. Wykonawcą robót była firma ST INVEST Agnieszka Troińska z Wilkowyi.
- Od wielu lat systematycznie odnawiamy budynki korzystając z pieniędzy zewnętrznych. Są to miejsca, gdzie integrują się mieszkańcy, gdzie odbywa się wiele przedsięwzięć i ważnych spotkań - podsumowuje inwestycję burmistrz Arkadiusz Ptak.
- Najważniejsze, żeby sala była wypełniona treścią - zaznaczał z kolei już wcześniej na łamach „Życia Pleszewa” sołtys Rokutowa, Grzegorz Szwedek. - A to już się w Rokutowie dzieje, gdzie prężnie działają organizacje. Wprowadziliśmy cykliczne imprezy - sylwester, walentynki, dzień kobiet, andrzejki. Mamy także od 8 lat dzień dziecka, podczas którego dzieci mają wszystko za darmo. Bardzo dobrze wygląda współpraca z KGW czy OSP - wyliczał sołtys wsi.
