Pleszewski szpital dostał kolejny prezent od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem jest to resuscytator dla noworodków PANDA o wartości 118.000 zł.
Jak podkreśla ordynator oddziału noworodkowego Jacek Gąsiorowski, w sumie WOŚP podarowała im już sprzętu za 450.000 zł m.in. inkubator i zestaw do nieinwazyjnego wsparcia oddechu czy aparaty do badania słuchu. – Ten sprzęt ma możliwość nie tylko resuscytacji, ale i przywrócenia czynności życiowych. On naprawdę pomaga – mówi lekarz. Resuscytator jest wyposażony w wiele drobnych, ale ważnych funkcji. Przede wszystkim umożliwia szybką i bezpieczną resuscytację noworodków. - W dzisiejszych czasach ważne jest nie tylko uratowanie, ale i komfort dalszego życia - podkreśla lekarz Jacek Gąsiorowski.
Aparat jest jednocześnie zaawansowany technologicznie, ale prosty w obsłudze, jest to obsługa intuicyjna. - Umożliwia ratowanie życia, uławia dostęp do skutecznego zaopatrzenia dróg oddechowych łagodnej wentylacji i precyzyjnej pulsykometrii - wymienia ordynator oddziału noworodkowego. Aparat łączy funkcje: ogrzewczą, prostego respiratora, posiada zintegrowaną wagę, dwa monitory, w tym jeden specjalistyczny z możliwością rozbudowy o funkcję monitorowania EKG i ciśnienia krwi.
W tym roku oddział noworodkowy w PCM ma jeszcze dostać z WOŚP bilirubinometr, do sprawdzania poziomu żółtaczki u maluszków. – Dzięki temu zmniejszymy ilość pobrań krwi u noworodków - informuje lekarz Jacek Gąsiorowski.