Do nietypowego zdarzenia doszło w minionym tygodniu w Pleszewie. Podczas spotkania online z pedagogiem szkolnym, w którym brała udział ponad setka uczniów, ku zdziwieniu wszystkich, nagle na ekranie wyświetliły się treści pornograficzne...
Pleszew. Pornografia podczas spotkania online
Do Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie 13 maja wpłynęło zawiadomienie z jednej z miejscowych szkół o zakłócaniu nauki zdalnej - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Jak zaznaczają funkcjonariusze, dyrekcja szkoły od razu o zdarzeniu poinformowała policjantów.
- Z uwagi na charakter sprawy w wyjaśnianie zaangażowano również funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem cyberprzestępczości z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu - zaznaczają policjanci.
Pleszew. Pornografia podczas spotkania online. Jak doszło do zdarzenia?
Jak udało się nam ustalić, do zdarzenia doszło podczas spotkania online, które zorganizowano w pleszewskiej "dwójce" 13 maja.
- To było zaplanowane spotkanie z pedagog z poradni, w którym brali udział nasi uczniowie - mówi "Życiu Pleszewa" dyrektor placówki Romana Kaczmarek.
W pewnym momencie na ekranie ukazały się treści pornograficzne.
Jak do tego doszło?
- Dzieci grają także na komputerze w różnego rodzaju gry - przypuszczamy, że jeden z uczniów zaprosił na spotkanie online jednego ze swoich wirtualnych znajomych, z którym grał we wspomnianą grę. I to właśnie ta osoba z zewnątrz doprowadziła do pokazania się wspomnianych treści. W przypadku zamkniętych spotkań online byłoby to bardzo łatwe do szybkiego usunięcia i ustalenia - kto to zrobił, w tym przypadku było trudniej, bo była to osoba z zewnątrz - mówi pani dyrektor.
Jak zaznacza Romana Kaczmarek, zdarzenie od razu - jeszcze tego samego dnia zostało zgłoszone na policję.
Pleszew. Co ustalili funkcjonariusze w sprawie pornografii podczas spotkania online?
W ciągu kilku godzin policjanci z Pleszewa i z KWP ustalili osobę odpowiedzialną za zaistniałe zdarzenie. Okazał się nim trzynastolatek z województwa kujawsko-pomorskiego.
- Dzień później mundurowi zapukali do drzwi jego domu rodzinnego i zabezpieczyli sprzęt komputerowy nastolatka - informuje Andrzej Borowiak z policji.
Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że chodzi o młodą osobę z Ciechocinka. 13-latek - zgodnie z przypuszczeniami - był jednym z uczestników wirtualnej gry - wspólnie z kolegą z Pleszewa. Treści miał rzekomo udostępnić przez przypadek - klikając w jeden z linków. Teraz sprawą zajmie się sąd.
- Prezentowanie treści o charakterze pornograficznym osobom małoletnim poniżej 15 roku życia jest przestępstwem i podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. W tej konkretnej sytuacji, z uwagi na wiek sprawcy, o losie trzynastolatka zadecyduje teraz sąd rodzinny - informują policjanci.
I ostrzegają.
Policjanci z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością przestrzegają przed takimi wybrykami w Internecie. Nikt nie jest w sieci anonimowy i za zachowanie niezgodne z prawem każdy może ponieść odpowiedzialność - zaznaczają
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.