reklama
reklama

Pleszew. To oni dbają o nasze bezpieczeństwo

Opublikowano:
Autor:

Pleszew. To oni dbają o nasze bezpieczeństwo - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Ratują zdrowie i życie, gdy inni wypoczywają.
reklama

W 1927 roku Polski Związek Pływacki w celu popularyzacji idei ratownictwa wodnego ustalił dzień 29 czerwca jako Dzień Ratownika WOPR. W tym dniu Kościół Katolicki obchodzi Dzień Świętego Piotra, który jest patronem WOPRu.

Dzień ten jest wspaniałą okazją do złożenia życzeń oraz podziękowania wszystkim ratowniczkom i ratownikom WOPR.

Prezes WOPR Gołuchów - Dominik Kołaski wraz z Członkami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Województwa Wielkopolskiego Oddział Środowiskowy w Gołuchowie życzą satysfakcji i sukcesów w realizowaniu własnych pasji oraz samych udanych akcji ratowniczych. Niech wszystkie podejmowane działania kończą się pomyślnie, a umiejętności ratowania ludzkiego życia przydają się tylko podczas zawodów, pokazów ratowniczych i ćwiczeń doskonalących. Dziękujemy za zaangażowanie, troskę o bezpieczeństwo, trud i poświęcenie w ratowaniu ludzkiego życia. Jeśli kiedyś będzie ktoś miał z nas chwile zwątpienia, gorszy czas, przypomnijmy sobie słowa Thomasa Keneally’a  „ten, kto ratuje życie jednego człowieka, ratuje cały świat”.

Dzień ten przypada również w okresie, kiedy rozpoczyna się wypoczynek letni.

W tym czasie wszystkie siły i umiejętności wykorzystywane są dla zmniejszenia nieszczęśliwych wypadków utonięć. Jedną z najczęstszych przyczyn zgonów w Polsce w okresie letnim są utonięcia. Tylko w czerwcu 2021 roku utonęło w Polsce 61 osób. W 2020 roku utonęło 460 osób, w ponad 25% przypadków osoby przed utonięciem spożywały alkohol. Tylko niespełna 6% osób utonęło w morzu, pozostałe osoby straciły życie kąpiąc się w: rzece, jeziorze, stawie, zalewie - mówi Dominik Kołaski. 

Pamiętajmy o tym, że bardzo trudno jest dostrzec osobę, która tonie. Tonący nie krzyczy - jedynie co robi, to w ciszy próbuje desperacko zaczerpnąć powietrza, a tragedia rozgrywa się kilka centymetrów pod powierzchnią wody. Usta osoby tonącej na przemian znajdują się nad i pod powierzchnią wody. Nad lustrem wody nie znajdują się na tyle długo, aby wykonać wdech i wydech czy też wołać o pomoc. Tonący nie macha rękami, bo nie ma na to zwyczajnie siły, odruchowo rozkłada i wykonuje ruchy, które pozwalają mu utrzymać się na powierzchni. Tonący nie jest również w stanie współpracować z osobą ratującą, nie kontroluje ruchów, jest zdenerwowany, stąd nie podpłynie, będzie miał również problem ze złapaniem koła ratunkowego lub jakiegoś przedmiotu, który stara mu się podać. Ciało osoby, która tonie znajduje się w pionowej pozycji, a ona uniemożliwia machanie nogami w taki sposób, jak to jest wykonywane podczas pływania. 

Zatem na co należy zwrócić uwagę? Charakterystyczne objawy wskazujące na to, że osoba może się topić to: głowa w wodzie przechylona do tyłu i otwarte usta, usta na poziomie lutra wody, głowa, szklane oczy i puste spojrzenie lub zamknięte oczy, włosy opadające na czoło lub oczy, niepracujące nogi, pionowa pozycja, gwałtowne łapanie powietrza, nieudane próby płynięcia w określonym kierunku, próby płynięcia na plecach. 

W medycynie ratunkowej tonięcie czy podtopienie to stan, w którym mamy do czynienia z niedrożnością dróg oddechowych. Tym samym dochodzi do niedoboru tlenu w tkankach oraz nieprawidłowego poziomu dwutlenku węgla we krwi. Następstwem tego są słabnące ruchy, woda dostaje się do płuc, czynność serca zwalnia i dochodzi do zatrzymania krążenia. W przypadku zatrzymania krążenia bardzo ważne jest jak najszybsze podjęcie resuscytacji. Pamiętajmy jednak, że najważniejsze jest bezpieczeństwo osoby, która stara się pomóc. W przypadku pomocy osobie tonącej zadbanie o własne bezpieczeństwo jest szczególnie ważne, zwykła umiejętność pływania może nie wystarczyć. W tym przypadku pomocą jest próba dosięgnięcia takiej osoby z wykorzystaniem dostępnych przedmiotów: lin, rzutek ratunkowych, wioseł czy też po prostu zwykłych kijów lub długich przedmiotów - radzi Dominik Kołaski. 

Zatem pierwsza pomoc w przypadku zauważenia osoby tonącej to zawiadomienie służb ratunkowych (numer alarmowy 112). Jeśli nie jest zagrożone nasze bezpieczeństwo to możemy spróbować pomóc osobie tonącej. Jeśli uda nam się wydobyć poszkodowanego z wody i jest on nieprzytomny to przystępujemy do udrożnienia dróg oddechowych i resuscytacji krążeniowej. Jeżeli jest dostępne AED należy go użyć i postępować zgodnie z instrukcjami. W międzyczasie pamiętajmy o tym, aby nie dopuścić do wychłodzenia osoby poszkodowanej, w miarę możliwości należy ją okryć i osuszyć. Czynności ratunkowe prowadzimy do czasu przybycia służb ratunkowych.

Podczas wypoczynku letniego, mimo, że jest to czas odpoczynku i beztroski pamiętajmy o tym, aby wybierać znane, strzeżone akweny wodne. Absolutnie nie wchodźmy do wody w przypadku oznaczenia flagą zakazującą kąpiel. Starajmy się nie odpływać daleko od brzegu, nie skaczmy na tzw. „główkę”. Jeśli przebywamy dłuższy czas na słońcu nie zanurzajmy się od razu w wodzie, ochładzajmy się stopniowo. Wykorzystując sprzęt wodny pamiętaj, aby używać go zgodnie z przeznaczeniem, nie wstydź się założyć kamizelki ratunkowej. Ograniczmy do minimum spożycie alkoholu. Stosujmy się do zaleceń ratownika wodnego, nie pozostawiajmy dzieci bez kontroli, zwracajmy uwagę na prawidłowe zachowanie osób w naszym otoczeniu. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama