Pleszew. Ukradli i sprzedali

- Policjanci z wydziału kryminalnego pleszewskiej komendy zatrzymali dwóch młodych mieszkańców Pleszewa. Mężczyźni podejrzani są o kradzież roweru, wartego kilkaset złotych – informuje sierż. szt. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie.   Informację o kradzieży policjanci otrzymali wieczorem 23 października: „Na terenie banku przy ul. Kraszewskiego w Pleszewie skradziono rower wart 700 zł”. - Na miejsce udali się policjanci z wydziału kryminalnego pleszewskiej komendy. Jak ustalili, do kradzieży doszło po godz. 15.00. Z relacji pokrzywdzonej mieszkanki Pleszewa, wynikało, że jednoślad pozostawiła na terenie banku. Po wyjściu z placówki roweru już nie było – mówi sierż. szt. Monika Kołaska. Policjanci szybko ustalili, że sprawcami kradzieży jednośladu są dwaj młodzi mieszkańcy Pleszewa w wieku 15 i 18 lat. - Obaj zostali zatrzymani po upływie kilkunastu minut od zgłoszenia, gdy szli jedną z ulic. W pleszewskiej komendzie usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Kryminalni odzyskali też skradziony rower, który został sprzedany w jednym z pleszewskich lombardów za 40 zł. Jednoślad został przekazany właścicielce – wyjaśnia funkcjonariuszka. 18-latek był już wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach. Ma na swoim koncie podobne przestępstwa. O jego losie zdecyduje sąd. - Natomiast młodszy notowany był m.in. za uszkodzenie mienia. Za kradzież roweru odpowie przed sądem ds. nieletnich – mówi sierż. szt. Monika Kołaska.