reklama

Pleszewianka alarmuje: „Ludzie przychodzą z psami i nie sprzątają”. Zarządca odpowiada

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Pleszewianka alarmuje: „Ludzie przychodzą z psami i nie sprzątają”. Zarządca odpowiada - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościProblem nieposprzątanych psich odchodów na trawniku przy ul. Kochanowskiego w Pleszewie to poważna uciążliwość dla mieszkańców jednego z bloków.
reklama

Mieszkanka skarży się, że pomimo dbałości Spółdzielni Mieszkaniowej o porządek, jedyny skrawek zieleni pod oknami jej bloku stał się miejscem, gdzie właściciele wyprowadzają swoje psy, pozwalając im załatwiać potrzeby bez sprzątania. Pisaliśmy już o sprawie na portalu zpleszewa.pl. 

Mieszkanka ul. Kochanowskiego w Pleszewie alarmuje: Ludzie nie sprzątają po psach

W jej opinii, problemem nie jest brak miejsc, lecz brak odpowiedzialności. Podkreśla, że smród uniemożliwia jej korzystanie z balkonu, a sytuacja jest dla niej i jej sąsiadów bardzo uciążliwa.

- Spółdzielnia pięknie zadbała o porządek między blokami, nie mam co do tego żadnych zastrzeżeń. Nie mam też pretensji o parkingi, bo są samochody i ludzie muszą je gdzieś zostawić. Niestety, jedyny skrawek zieleni przed naszym budynkiem ludzie zamienili w toaletę dla psów. Rozumiem, że muszą gdzieś z nimi wyjść, ale jest tyle miejsc, a oni przychodzą pod nasz blok - opowiada nam kobieta.

reklama

I dodaje:

- Pojedyncze przypadki się tylko zdarzają, że ktoś ma woreczek i zaraz posprząta. Nie mogę wyjść na balkon, bo śmierdzi!

Seniorka podkreśla, że nie chodzi jej o karanie, ale o budowanie świadomości i odpowiedzialności.

Zapytaliśmy zarządcę terenu o zastosowanie w tym miejscu dodatkowych nasadzeń, takich jak krzewy lub inne rośliny ozdobne, które - jak twierdzi mieszkanka Pleszewa - mogłoby w naturalny sposób powstrzymać ten proceder.

Teren zostanie zagospodarowany i urządzony

Zarząd Dróg Powiatowych w Pleszewie zaznacza, że mieszkańcy bloku przy ul. Kochanowskiego nigdy nie zgłosili im tego problemu.

-  Chciałbym jednak wyjaśnić, że pas zieleni pomiędzy jezdnią, a blokiem tylko w połowie wchodzi w skład pasa drogowego. Część terenu zieleni znajduje się na działkach administrowanych przez Spółdzielnię Mieszkaniową. Teren ten zostanie w najbliższym czasie zagospodarowany i urządzony, co jest podyktowane względami przeciwpożarowymi (drzewa zostaną usunięte i posadzone nowe). Zakres prac będziemy uzgadniać z Zarządem Spółdzielni - poinformowął nas Piotr Fabisz, dyrektor ZDP w Pleszewie. 

reklama

Uważa również, że posadzenie krzewów może przynieść odwrotny skutek od zamierzonego i przyczynić się do jeszcze większego zanieczyszczania tego terenu.

- Proponowałbym, aby sprawy zanieczyszczania i zaśmiecania terenów zielonych zgłaszać na bieżąco również do służb powołanych do kontroli - m.in. straży miejskiej i policji - 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo