Pleszew. Dyżurny pleszewskiej straży otrzymał powiadomienie od pracownika GASPOL-u o awarii technicznej. Doszło do rozszczelnienia instalacji w 9-tonowej cysternie samochodowej, przewożącej gaz.
Próba uszczelnienia wycieku przez pracowników nie powiodła się i doszło do zapalenia się wypływającego gazu. Dwóch pracowników oddaliło się od miejsca pożaru. Trwa ewakuacja pracowników rozlewni. Płonąca ciężarówka znajduje się w pobliżu bocznicy, na której stoją trzy cysterny kolejowe o pojemności 40 ton każda. W zakładzie uruchomił się automatyczny system zraszaczy… - tak wyglądał scenariusz ćwiczeń przeprowadzonych na terenie pleszewskiej firmy GASPOL.
W operacji uczestniczyły straż pożarna, służby zabezpieczenia i ochrony GASPOL-u, specjalistyczna grupa ratownictwa chemicznego, policja, szpitalny oddział ratunkowy, energetyka, centra zarządzania kryzysowego szczebla powiatowego i gminnego.
