Motocyklista z 3 promilami, policyjny pościg i kolizja. A wszystko na Batorego...
Zaczęło się od zgłoszenia, które otrzymała policja. Dotyczyło wykroczenia popełnionego przez motocyklistę. - We wskazane miejsce skierowani zostali policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego, którzy na ul. Batorego zauważyli pasującego do opisu motocyklistę - mówi mł. asp. Monika Kołaska, rzecznik prasowy KPP w Pleszewie.
I wtedy się zaczęło... Kierujący motocyklem zaczął uciekać. - Nie stosował się do sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez mundurowych. Po tym, jak został wyprzedzony przez radiowóz, zeskoczył z motoroweru, który uderzył w jego tył. Mężczyzna kontynuował ucieczkę pieszo. W pewnym momencie potknął się i upadł na ziemię. Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe, które przetransportowało mężczyznę do szpitala - relacjonuje mł. asp. Monika Kołaska.
Motocyklista to 21-letni mieszkaniec Pleszewa. Był pijany. Miał 3 promile.
Mężczyzna odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości, ale również grozi mu odpowiedzialność za ucieczkę przed patrolem policji i spowodowanie kolizji drogowej.
Policja przypomina:
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości prawo przewiduje karę dwóch lat pozbawienia wolności, utratę prawo jazdy na okres co najmniej 3 lat oraz świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5.000 zł. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej to przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.