Na sesji w Gołuchowie radny powiatowy Waldemar Maciaszek opowiadał, że pleszewska policja zatrzymuje duże samochody, które jeżdżą do ogrodników w Popówku. Zdaniem rajcy funckjonariusze nie zwracają uwagi na auta wożące materiały na plac budowy firmy, która powstaje przy drodze krajowej. - Rolnicy mają pretensje, że są nierówno traktowani. (...) Skargi są tylko dlatego, ze są równi i równiejsi - żalił się Waldemar Maciaszek.„Życie Pleszewa" o wyjaśnienie poprosiło st.sierż. Monikę Kołaską, rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. - Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego średnio dwa razy w tygodniu prowadzą kontrole w rejonie miejscowości Popówek. Funkcjonariusze kontrolują kierowców, którzy nie stosują się do przepisów obowiązujących w rejonie mostu. Obowiązuje tam zakaz poruszania się pojazdami, przekraczającymi 15 ton. Policjanci nakazują kierowcom zawrócenie. Niestosujący się do tych przepisów karani są mandatami karnymi - tłumaczy st.sierż. Monika Kołaska.(abi)
Popówek. Karzą lub zawracają kierowców
Opublikowano:
Autor: Anetta Przespolewska
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE