Powiat. Gołuchów musi, Kowalew chce

Opublikowano:
Autor:

Powiat. Gołuchów musi, Kowalew chce - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Czy w naszym powiecie od 1 stycznia 2016 roku będzie jeszcze jedno miasto?   Gmina Gołuchów, jako jedyna w naszym powiecie, należy do Stowarzyszenia Aglomeracja Kalisko-Ostrowska. Na ostatnim posiedzeniu połączonych komisji wójt Marek Zdunek poinformował rajców, że muszą uchylić uchwałę dotyczącą porozumienia. Włodarz dodał, że członkowie stowarzyszenia zasugerowali mu na spotkaniu, aby Gołuchów rozpoczął starania o nadanie praw miejskich. – Przedstawiciele Kalisza i Ostrowa Wlkp. uważają, że dzięki temu stowarzyszenie, składając wnioski, będzie miało większe szanse na pozyskiwanie większych środków na różne inwestycje. Nie wiem, co z tym zrobić, ponieważ ja nadal uważam, że wsie, którym przywrócono prawa miejskie, nie zyskują nic więcej, a tylko prestiż. Być może w tym przypadku przedstawiciele Kalisza i Ostrowa Wlkp. mają rację i dzięki temu pozyskamy więcej pieniędzy na nasze zadania – powiedział sceptycznie nastawiony do tego pomysłu Marek Zdunek. Chciał poznać opinie pozostałych rajców. Radny z Gołuchowa Stanisław Podymski stwierdził, że to jest świetny pomysł. – Wprawdzie nie mamy rynku i ratusza, ale mamy o wiele ciekawsze i cenniejsze budowle. Jest zamek, który swoim kształtem przypomina zamki znad Loary, związany był przez wieki ze znakomitymi polskimi rodami: Leszczyńskich, Działyńskich i Czartoryskich – zachwalał walory swojej wsi Stanisław Podymski. Nie brakowało jednak sceptyków starania się o prawa miejskie dla Gołuchowa. – No nie wiem, co na to mieszkańcy Kościelnej Wsi. My mamy więcej mieszkańców – powiedziała radna i zarazem sołtys centrum wsi Anna Miklaszewska. Tego samego zdania był Paweł Mielcarek. Z kolei Tomasz Pawlak stwierdził, że warto spróbować. Przewodniczący rady Jan Sobczak zarządził głosowanie w sprawie rozpoczęcia procedury związanej z nadaniem praw miejskich Gołuchowowi. „Za” było 10 rajców, od głosu wstrzymali się: Andrzej Biesiada, Anna Miklaszewska i Paweł Mielcarek. Przeciwny był tylko Marian Wysocki. Marek Zdunek wyjaśnił, na czym będzie polegać dalsza procedura w tej sprawie. Swoją opinię muszą wyrazić także mieszkańcy całej gminy podczas konsultacji społecznych. Wójt chce, aby takie głosowanie odbyło się 10 maja w dniu wyborów prezydenckich. – Dzięki temu będzie większa frekwencja – powiedział. Praw miejskich domagają się natomiast mieszkańcy Kowalewa. Temat ten poruszono na ostatnim zebraniu wyborczym. – My to mamy chociaż dworzec PKP, a pozostałe miasta w naszym powiecie go nie mają. A Pleszew? Nie dość, że tu pociągi nie przyjeżdżają, to teraz też dworzec PKS został zlikwidowany! Za chwilę nic tu nie będzie! – mówili. Społeczność kowalewska zaznaczyła też, że ich miejscowość jest znacznie większa i bogatsza, aniżeli nowe miasto Chocz. Sprowadza się tu i buduje także coraz więcej pleszewian. Mieszkańcy w większości mówili też, że nie mają aspiracji, by Kowalew był odrębną gminą. Chcą jedynie, by ich wieść była miastem, nadal funkcjonującą w strukturach samorządu pleszewskiego. (abi) (nap)  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE