Gorące dyskusje, ogromne emocje i jeszcze większe obawy – tak w ostatnich latach wyglądała większość spotkań w gminie Pleszew - w związku z planowanym wyborem wariantu przebiegu drogi ekspresowej S-11 przez nasz powiat. Wszystko opisywaliśmy na bieżąco na naszych łamach.
Przypomnijmy: w roku 2019 odbyło się ostatnie – największe - spotkanie zorganizowane przez samych przedstawicieli GDDKiA oraz projektantów trasy S-11 – na którym było blisko 300 osób z naszego regionu. Tu emocji było już o wiele mniej – samych pytań jednak i obaw – wciąż nie brakowało. Ostatecznie – po około półtora roku od tamtych wydarzeń – poznaliśmy oficjalne wyniki wspomnianych konsultacji.
Pleszew. S-11. Wnioski z ankiet
Jakie płyną z nich wnioski? Jak informują przedstawiciele GDDKiA w sumie mieszkańcy powiatu pleszewskiego oddali podczas konsultacji społecznych 882 ankiety, w których mogli zawierać swoje uwagi odnośnie przebiegu S-11.I - zgodnie z zebranymi danymi - zdecydowana większość mieszkańców naszych dwóch gmin jest za wariantem drugim.
W Pleszewie było za nim aż 69,7 proc. osób, które oddały ankiety, z kolei w gminie Dobrzyca za „dwójką” było 52,9 proc. głosujących (choć warto dodać, że wysoki wynik w gminie Dobrzyca miał również wariant trzeci – 47,1 proc.).
Pleszew. S-11. Inne gminy są „jedynką”
Czy będzie to miało wpływ na ostateczny wybór?Warto przypomnieć, że spotkań było o wiele więcej – odbywały się także w innych samorządach, przez które będzie przebiegać przyszła trasa S-11. A tu zdania są już podzielone.
Bo o ile w Jarocinie, Pleszewie i Dobrzycy za najkorzystniejszy wskazano wariant 2 (niebieski), to w kolejnych trzech gminach - Kotlin, Raszków i Ostrów Wlkp. – mieszkańcy woleli już wariant 1 (pomarańczowy).
- Jednocześnie w czterech gminach (Jarocin, Pleszew, Raszków i Ostrów Wlkp.) odnotowano największy sprzeciw względem wariantu 3 (fioletowego). Wariant 1. nie znalazł uznania u dużej części głosujących z gmin: Jarocin, Pleszew i Dobrzyca – czytamy w raporcie opracowanym przez GDDKiA, który podano do publicznej wiadomości w tym roku.
Pleszew. S-11. Ludzie boją się wyburzeń
Przedstawiciele GDDKiA przyznają, że największe opory społeczne związane są z potencjalnymi wyburzeniami budynków mieszkalnych oraz wykupami gruntów leżących w pasach kolizji z zaprojektowanymi korytarzami drogi S11.O tych obawach pisaliśmy wcześniej na naszych łamach. Ludzie mieli m.in. żal, że ok. dekady temu koncepcja drogi była całkiem inna.
- Nie wiem dlaczego mamy tracić teraz swoje domy, ziemie. Ludzie się budowali - mówiła w roku 2019 jedna z osób – na dużym spotkaniu w Pleszewie.
Przypomnijmy: przedstawiciele inwestora odpowiadali wówczas, że zmiany wynikają z prawa.
- Lata temu parametry budowy dróg były całkiem inne niż obecnie. Studium techniczne sprzed wielu lat musiało ulec zmianie, bo nie możemy budować już w takich parametrach jak dawniej. Stąd nowe warianty i korytarze - odpowiadała wówczas Danuta Hryniewiecka, dyrektor GDDKiA.
- Przez te wszystkie lata okolice Pleszewa, miast - bardzo się zurbanizowały. „Przecisnąć się” gdziekolwiek jest dla nas szalenie trudno. Proszę jednak uwierzyć, że zawsze kierujemy się myślą, żeby było jak najmniej wyburzeń. Niemniej teren jest bardzo trudny - dodawano.
Pleszew. S-11. GDDKiA: Wszystko jest brane pod uwagę
Obawy społeczności lokalnych budzą także wciąż takie kwestie jak podział gospodarstw rolnych i związane z tym trudności w uprawie ziemi (np. problemy z dojazdem do pól) - w przypadku gdy siedlisko znalazłoby się po jednej stronie drogi ekspresowej, a część pól uprawnych po drugiej stronie. Samo GDDKiA obiecuje, że wszystko to było brane pod uwagę.
- Należy uważnie przeanalizować głosy mieszkańców poszczególnych gmin jako wskazanie do ostatecznego rozstrzygnięcia o przebiegu planowanej trasy – podkreślają przedstawiciele drogowców w podsumowaniu swojego raportu.
Zaznacza się jednocześnie, że bardzo istotne jest zwrócenie uwagi na wyraźne dysproporcje w ilości złożonych ankiet pomiędzy poszczególnymi gminami, co może wypaczać właściwą analizę wyników konsultacji.
- Wynika to z wysokiego zainteresowania konsultacjami i dużej liczby złożonych ankiet przez mieszkańców Gminy Pleszew (co jest również pochodną wielkości gminy mierzonej liczbą jej mieszkańców), przy jednoczesnej wyraźnej dominacji wskazań wariantu 2 (niebieskiego) jako preferowanego w tej gminie – podkreślają w GDDKiA.
Pleszew. S-11. Jest wniosek do RDOŚ
No dobrze, kiedy możemy poznać więc ostateczny wybór korytarza? Możliwe, że już na początku przyszłego roku.Pod koniec maja Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wysłała wniosek do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu - o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy drogi ekspresowej S-11. W praktyce oznacza to, że już niedługo poznamy ostateczną decyzję – związaną z przebiegiem przyszłej drogi ekspresowej.
Pleszew. S-11. Trzy warianty w grze
- Wniosek nie zawiera żadnych preferencji, dotyczy wszystkich trzech wariantów przebiegu trasy – mówi dziś „Życiu Pleszewa” Alina Cieślak, rzecznik GDDKiA w Poznaniu.
Jak dodaje, dopiero wspomniana decyzja RDOŚ – wyłoni ostateczny przebieg drogi.
- Spodziewany termin uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach to I kwartał 2022 r., jednak w praktyce może to trwać do 12 miesięcy – mówi nam rzecznik drogowców.
Pleszew. S-11. Budowa ruszy w 2025?
Pozostaje pytanie: co dalej?
- Dalszy etap prac przygotowawczych to opracowanie Koncepcji programowej, która uszczegółowi rozwiązania projektowe dla zatwierdzonego w DŚU wariantu przebiegu S11. Jest to ostatni etap prac studialnych, po zakończeniu którego można będzie rozpocząć etap opracowania projektu budowlanego. Później pozostanie uzyskanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID) oraz budowa drogi – odpowiada GDDKiA.
- Postępowanie przetargowe na realizację zadania w systemie Projektuj i buduj planujemy ogłosić w II połowie 2023 r. Roboty realizowane będą w latach 2025-2027 – dodają na koniec.
