Dobrzyca. Pożar sadzy w budynku wielorodzinnym.
W niedzielę, przed godz. 18.00, strażacy zostali wezwani do pożaru sadzy w budynku wielorodzinnym na ul. Pleszewskiej w Dobrzycy. W akcji gaśniczej uczestniczyli druhowie z OSP w Dobrzycy oraz strażacy JRG PSP Pleszew.
Strażacy ugasili ogień i nikomu nic się nie stało, ale przypominają. Sadze zapalają się najczęściej z powodu złej jakości opału czy spalaniu niedozwolonych materiałów. - Nie bez znaczenia jest też przekrój przewodów kominowych oraz brak okresowych przeglądów – mówi asp. Mariusz Glapa z KP PSP w Pleszewie. Warto też dodać, że częstym powodem osadzania się sadzy jest również zbyt niska temperatura spalania. Powinna ona wynosić co najmniej 55 stopni Celsjusza, gdy tymczasem wielu właścicieli domów – licząc na oszczędności – nastawia kocioł grzewczy na niższą. A straty po pożarach sadzy i kotłowni mogą być ogromne. Skutki to m.in.: pęknięte przewody kominowe, uszkodzone piece i instalacje elektryczne, zadymione i okopcone pomieszczenia.
Jak się ustrzec pożaru sadzy?
Najlepsze rozwiązanie to regularne czyszczenie przewodów kominowych. W przypadku pieców na paliwa stałe – cztery razy w okresie grzewczym, a w tych, opalanych gazem lub olejem – dwa razy w roku. Warto pamiętać również o odpowiednim opale i temperaturze nastawienia kotła.