Policjanci zatrzymali dwóch 18-latków i 36 - latka, którzy posiadali przy sobie narkotyki. Mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Policjanci podczas patrolowania ulic miasta na ul. Osiedlowej zauważyli mężczyznę, który na ich widok próbował ukryć się za innym pojazdem. Gdy policjanci wyszli z radiowozu zauważyli jak mężczyzna ten wyrzuca foliowy woreczek. Jak się okazało, w woreczku była substancja, która po zbadania okazała się być amfetaminą.
Mężczyzną okazał się 36-letni mieszkaniec Pleszewa. 36-latek został przetransportowany do pleszewskiej komendy, gdzie poddano go badaniu na urządzeniu pomiarowym. Badanie wykazało 1,2 promila alkoholu w jego organizmie.
Trzy godziny później policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby, które miały przy sobie narkotyki. Tym razem na ul. Kaliskiej w Pleszewie kryminalni zauważyli zaparkowany samochód marki Nissan Primera. W pojeździe znajdowało się czterech mężczyzn w wieku 16, 18 i 22 lat.
Ich zachowanie wskazywało na to, że mogą przy sobie posiadać zabronione przedmioty. Podczas prowadzonych czynności okazało się, że jeden z nich, 18 – letni mieszkaniec Pleszewa posiadał przy sobie wagę elektroniczną. Policjanci podczas przeszukania samochodu ujawnili woreczki strunowe z zwartością amfetaminy i marihuany, a także młynek do rozdrabniania suszu.
Okazało się, że narkotyki oraz ujawnione przedmioty należą do dwóch 18-latków. Ci sami młodzi mężczyźni zostali ponownie zatrzymani w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podobnie jak piątkowej nocy siedzieli w samochodzie marki Nissan. Tym razem na ulicy Marszewskiej i mieli przy sobie marihuanę. Policjanci przedstawili trzem mężczyznom w wieku 18 i 36 lat zarzuty dotyczące posiadania narkotyków. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.
