Kolejny dzień poszukiwań. Co się stało z Michałem?
W środę pleszewscy policjanci prowadzący sprawę zaginięcia 29-letniego mieszkańca Kościelnej Wsi razem ze strażakami przeszukiwali odcinek Prosny w Kaliszu - w miejscu gdzie po raz ostatni kamery zarejestrowały Michała Wojtysia. Do pomocy ściągnięto specjalistyczne jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Konina i Poznania z sonarem.
W dniu 23 stycznia, w związku ze zgłoszeniem przez policję zaginięcia osoby podjęliśmy działania poszukiwawcze na rzece Prośnie z udziałem SGRWN Konin oraz SGRWN Poznań. Po dojeździe na miejsce i wskazaniu przez funkcjonariuszy miejsca ewentualnego zaginięcia 29-latka zwodowaliśmy łódź ratowniczą i za pomocą sonaru z SGRWN Poznań rozpoczęliśmy przeszukiwanie dna rzeki Prosny. Łączność i kierowanie działaniami odbywało się z pomocą samochodu dowództwa i łączności SLDIŁ. W nim również znajdowali się ratownicy z SGRWN Poznań, którzy obserwowali na ekranie wskazania sonaru. Przeszukano cały obszar, który wskazała pleszewska policja. Poszukiwanej osoby nie odnaleziono – mówi asp. Szymon Zieliński z KM Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Poszukiwania - dzień po dniu - czytaj TUTAJ