Do końca roku obowiązuje umowa na odbiór śmieci od mieszkańców gminy Czermin. To zadanie realizuje Zakład Gospodarowania Odpadami „Nova” z Witaszyc. Urząd musi ogłosić nowy przetarg.
- Ostatnia informacja z Jarocina jest taka, że nie ma planów zmiany ceny za tonę na tzw. bramie. Nadal chcemy wyłonić osobno odbiorcę odpadów i firmę transportową. To rozwiązanie jest korzystne dla gminy. Zastanawiamy się też, czy przetarg ogłosić na dwa czy na trzy lata - mówi wójt Sławomir Spychaj. Dodaje, że mieszkańcy nie powinni wyrzucać odpadów do lasów, rowów czy innych miejsc. Niestety, mimo że gmina odbiera wszystkie śmieci, to kilka tygodni temu znaleziono worek z odpadami. Udało się zidentyfikować ich właściciela. Nazwisko odczytano z dokumentów finansowych, które były wśród śmieci. - Zostało sprzątnięte. Pani była przekonana, że skoro przy przystanku jest kosz, to może tam zostawić te śmieci. A najdziwniejsze jest to, że ta pani ma kosz w domu i płaci za śmieci - opowiada włodarz.
Czy po wyłonieniu firmy będzie podwyżka za śmieci? Czy mieszkańcy płacą za odpady? Czy w budżecie brakuje pieniędzy na ten cel? O tym w „Życiu Pleszewa”.
Czytaj także: