Ratownicy medyczni z Pleszewa wznawiają protest. – Nie chcemy protestować, chcemy ratować. Ale nie mamy innego wyjścia – przekonują.
Wszystko przez to, że pomimo zapewnień rządu nie wszyscy ratownicy otrzymali obiecane dodatki. Dlatego ponownie oflagują karetki i założą czarne koszulki.
– Postanowiliśmy wznowić protest ponieważ walka o godne wynagrodzenia nadal nie została zakończona. Nie możemy tak po prostu zostawić tego bez reakcji - mówi Witold Szymczak, przewodniczący koła Pleszew Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych Południowej Wielkopolski.
Dlatego pleszewscy ratownicy medyczni, podobnie jak ich koledzy z Wielkopolski wznawiają protest. Zgodnie jednak zapewniają, że na ich akcji nie ucierpi żaden pacjent.