Tragicznie rozpoczął się dzień na jarocińskich drogach. Kilka minut po godzinie 6.00 służby ratunkowe otrzymały wezwanie na szlak kolejowy Poznań – Kluczbork.
Zderzenie pociągu z autem osobowym na przejeździe kolejowym w Wyszkach
Na przejeździe kolejowym w Wyszkach doszło do zderzenia auta osobowego z pociągiem. Na miejscu udała się straż pożarna, policja i Zespół Ratownictwa Medycznego. Po zderzeniu samochodu z pociągiem auto zostało bardzo mocno zniszczone.
- Strażacy wykonują dostęp do osoby uwięzionej w pojeździe – mówi oficer dyżurny Państwowej Straż Pożarnej w Jarocinie.
Ratownicy sprawdzają również, czy w zmiażdżonym aucie nie podróżowało więcej osób.
Kierowca samochodu zginął na miejscu
Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie asp. sztab. Agnieszka Zaworska, że kierowcy auta osobowego nie udało się uratować. Do działań ratunkowych zadysponowano: 2 zastępy JRG Jarocin, OSP Kotlin, OSP Magnuszewice i OSP Witaszyce.Jarocińska policja ustala dokładne okoliczności zdarzenia. Dla pasażerów pociągu ma zostać zorganizowana komunikacja zastępcza. Na szlaku kolejowym Poznań - Kluczbork występują utrudnienia na czas pracy służb ratunkowych
[AKTUALIZACJA 08:10]
Policja w Jarocinie podała wstępne okoliczności zdarzenia.
- Kierujący peugeotem 206, jadąc od strony Wyszek w kierunku Magnuszewic, nie zatrzymał się na niestrzeżonym przejeździe kolejowym i wjechał pod nadjeżdżający pociąg, po czym doszło do zderzenia obu pojazdów - podaje asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
W wypadku zginął 25-letni mieszkaniec gminy Kotlin. Kierowca peugeota 206 jest dziesiątą osobą, która w tym roku straciła życie na jarocińskich drogach.
Gdzie w tym roku doszło do śmiertelnych wypadków?
- W styczniu na drodze Żerków - Jarocin zginęła 21-letnia kobieta. Kierując samochodem marki Toyota Aygo, jadąc w kierunku Jarocina (przed miejscowością Wilkowyja) nie zapanowała nad pojazdem, uderzyła w przydrożne drzewo i wjechała do rowu, gdzie samochód dachował.
Kolejna tragedia wydarzyła się na drodze Golina – Zakrzew. 29-letni mężczyzna, kierując samochodem marki Ford C-max, jadąc w kierunku Goliny, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas drogi i uderzył w przydrożne drzewo.
Pomimo wysiłków ratowników nie udało się uratować kierowcy forda C - max.
W kwietniu w Siedleminie 43-letni mieszkaniec gminy Jarocin jadąc BMW z nieznanych przyczyn uderzył w drzewo. Pomimo reanimacji mężczyzna zmarł.- Również kierowca BMW zginął na początku maja na drodze powiatowej Żerków - Chrzan. Jak ustaliła jarocińska policja, mężczyzna kierujący samochodem marki BMW z lawetą, na której znajdował się także samochód osobowy marki BMW, jadąc w kierunku Chrzana, z nieustalonych przyczyn zjechał na pobocze. Po uderzeniu w drzewo auto wróciło na drogę. Pojazd przejechał na przeciwległy jej pas i po wjechaniu na pobocze uderzyło w rosnące tam kolejne drzewo. Pomimo reanimacji, kierowca zmarł. Życie w wypadku stracił 29-letni mieszkaniec powiatu włocławskiego.
Z kolei 34-letni motocyklista stracił życie na drodze powiatowej Sierszew – Parzew. Jak ustaliła policja - kierujący motocyklem marki Yamaha - z niewiadomej przyczyny zjechał na pobocze drogi, gdzie uderzył w drzewo. Niestety, 34-letniego mieszkańca gminy Kotlin nie udało się uratować. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania tego typu pojazdem.- Pod koniec czerwca tragedia wydarzyła się w Kotlinie, w którym życie straciła 48-letnia mieszkanka wioski. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 11. Kierowca samochodu ciężarowego marki Man - jadąc od Pleszewa, nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego peugeota, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby uniknąć najechania na jego tył, odbił na lewą stronę jedni. W następstwie tego manewru, kierowca ciężarówki wjechał na wysepkę rozdzielającą przejście w momencie, gdy na wysepce znajdowała się kobieta, 48-letnia mieszkanka gminy Kotlin, która w wyniku uderzenia przez pojazd zginęła na miejscu.
- W sierpniu na DK 11 w Witaszycach doszło do zderzenia auta osobowego z motorowerzystą. Od strony Pleszewa DK 11 jechał motorowerzysta i na skrzyżowaniu z ul. Cmentarną zderzył się z samochodem osobowym volkswagen touran. 56-letni motorowerzysta zmarł.
- W połowie września tragedia wydarzyła się na drodze wojewódzkiej nr 443. Na łuku drogi za Tarcami, w kierunku Lubini Małej. Jak ustaliła jarocińska policja kierowca peugeota, jadąc w kierunku Rychwału, na łuku - z nieustalonych przyczyn - przejechał na przeciwległy pas i uderzył w naczepę niskopodwoziową ciągniętą przez samochód ciężarowy, jadący w kierunku Jarocina. Ładunkiem była koparka. Po uderzeniu w nią, samochód wpadł do rowu.W wypadku życie stracił 49-letni mieszkaniec Bachorzewa.
Pod koniec października w Bachorzewie na DW 443 kierujący ciężarowym volvo
jadąc od strony Jarocina w kierunku Konina poza obszarem zabudowanym potrącił jadącego w tym samym kierunku rowerem 68-letniego mieszkańca gminy Jarocin. Cyklista trafił do szpitala gdzie zmarł. Kierowca ciężarówki odjechał z miejsca zdarzenia, ale po kilku dniach został zatrzymany przez policję.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.