Nowa remiza od lat była marzeniem gołuchowskich strażaków. Uda się je ziścić już w przyszłym roku. Dotychczasowa siedziba ochotników zostanie wyburzona, a na jej miejscu powstanie nowy obiekt. Strażacy będą go dzielili z Gminnym Centrum Kultury „Zamek”.
Budynek będzie miał dwie kondygnacje. Dodatkowo część należąca do centrum będzie fragmentarycznie podpiwniczona, natomiast ta do OSP - w całości. W nowy kompleksie zaprojektowano magazyn, toalety, pomieszczenia techniczne, garderobę i magazyny dla obsługi OSP. Na przyziemiu przewidziano salę widowiskową na 221 osób, garderoby, magazyn, toalety oraz garaż dla OSP. Z kolei na piętrze - biura, salę plastyczną, kuchnie, kotłownie, sale i toalety. Całość będzie kosztowała ponad 13mln zł, z czego 10 mln Gołuchów pozyskał z rządowego „Polskiego Ładu”.
Koniec epoki
Ze starej remizy wywożony jest sprzęt, wyposażenie, auta, dokumenty.
- Łezka się w oku kręci. To jest historia. Zwłaszcza ci starsi strażacy mają mnóstwo wspomnień związanych z tym miejscem. Znajdujemy różne perełki, jak chociażby plany budowy remizy. Jest to koniec pewnej epoki, nie da się ukryć - mówi dh Marcin Kaźmierczak, prezes OSP Gołuchów.
I dodaje.
– Przeglądając archiwalne dokumenty natrafiłem na ciekawą informację, że kiedy w 1966 roku oddano Dom Strażaka do użytku, w tym samym roku druhowie otrzymali również nowy wóz bojowy. Być może teraz również historia zatoczy koło, to byłaby taka wisienka na torcie – nie kryje prezes OSP.
Nowa lokalizacja
W ramach prowadzonych prac opustoszało już otoczenie remizy.
– Druhny oraz druhowie wycinali drzewa i krzewy od frontu remizy, gdyż kolidowałyby z budową nowego obiektu – opowiada prezes OSP Gołuchów.
I dodaje.
– Firma, która wygrała przetarg na budowę nowej remizy - poszła nam na rękę i pozwoliła pozyskać materiały z rozbiórki, zanim dojdzie do całkowitego wyburzenia obiektu. Nie ukrywamy, że trochę zasili to nasz budżet. Bardzo za to dziękujemy.
Podczas porządków okazało się, że sprzętu i wyposażenia jest tak dużo, że konieczne było jego rozdysponowanie w pięciu różnych lokalizacjach.
– Część przechowujemy w jednym gospodarstwie, cześć u księdza na salce – wylicza Marcin Kaźmierczak.
Najpotrzebniejszy sprzęt służący na co dzień w akcjach ratujących mienie i życie został umieszczony przy samochodach. Te zaś stoją w garażach użyczonych przez SKR, koło Lewiatanu.
- Praktycznie w centrum miejscowości, nie stracimy czasu na dojazd. To są takie duże garaże po kombajnach – tłumaczy prezes OSP Gołuchów.
Zapewnia, że mieszkańcy mogą spać spokojnie.
- Nie będzie żadnych problemów z dojazdem straży. Oczywiście nie jest to łatwa sytuacja, ale te 1,5 roku wytrzymamy. Nowy obiekt jest tego wart.
Warto nadmienić, że w garażu tymczasowym zainstalowano elektrykę i system alarmowy wraz z monitoringiem.
- Śpimy spokojniej wiedząc, iż tak cenny sprzęt pozwalający nam działać szybko i sprawnie, jest należycie zabezpieczony.
Wyburzanie
Wyburzanie przy Breugnota 1 zaplanowano na połowę marca. Zanim to nastąpi, obiekt zostanie jeszcze wykorzystany do ćwiczeń w pożarach wewnętrznych przez KP PSP w Pleszewie oraz jednostki OSP.
- Cały proces wyburzenia i wywiezienia gruzów ma trwać ok. 2 tygodnie. Potem ruszy budowa. Wszyscy na to czekamy. Skończą się nasze problemy, wreszcie będziemy mieli siedzibę z prawdziwego zdarzenia.
Co myślicie o inwestycji?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.